Reniu moja córcia ma 14 lat i od trzech lat trenuje karate i jest fanką w prawdziwym tego słowa znaczeniu walk KSW .
Na widok Mameda płacze i krzyczy

Dwa lata temu mówi do mnie że to będzie jej mąż


a ja mówię że on ma przecież zonę ,a ona mi pojechała tekstem

Żona nie ściana da się usunąć



myślałam że padnę
Marzenko marzeniem mojej Oli jest być na tych walkach ,nie wiem może kiedyś....
Wczoraj mówi że może i lepiej że ogląda w domu bo jak by na żywo zobaczyła Mameda to pewnie z wrażenia by zemdlała
