Ewa wpadłam na chwilę w odwiedziny
Ja jeszcze w sprawie biokominka - rzeczywiście tanie to nie jest ale atut że przestawiać możesz...
Ja nie kupuję,dałam sobie spokój.
Aktualnie komodę odnawiam i to mnie bardziej cieszy
Tylko się nad kolorami zastanawiam ...
I jeszcze w sprawie róż.
Mam nadzieję że doinformowałaś się co do Bonici.
Przeznacz dla niej sporo miejsca bo się rozpycha i dominuje.
Ja mam taką rabatę z półcieniem i pod różami będą funkie,liriope i cis.
Wiem że bukszpan ma pod górkę,więc nie polecam Bonici z bezpośrednim sadzeniem z bukszpanem.
Lepiej dać jej większe byliny w stylu: ostróżka.
Ale ogólnie super róża.

Czytam o biokominku I inne dywagacje na temat plastyczności eMciów
A biokominek nie grzeje przecież!!! Na lato też może być...jak leje na przykład i ogólnościowo humor do d..y.
Synuś nowy Wam się kroi? Super!!!

ewa004 napisał(a)

No kcem .....ale on nie kce......

I w tym cały jest ambaras żeby dwoje chciało na raz

gusiarz napisał(a)

zawsze z sypialni możesz taki eksponat w ciepłe wieczory eksploatować w ogrodzie...

Agus w mojej sypialni to ja się ledwo mieszczę


Bogdziu jak na moja rabatę to raczej ta Haaga bardziej odpowiednia jest ,ale jeszcze analizuję
Jak byś miała jeszcze jakieś propozycje to oczywiście będę wdzięczna

beta napisał(a)

hej Ewuś...czytam, że masz wolną chatę...jak nic przekonasz Żona do kominka

buziaki...wiosna idzie

Ha ha chata duża a żon uparty

Basiu bardzo jestem ciekawa końcowego efektu odnawianie komody .
Podziwiam Cię bo ja bym się chyba nie odważyła

Róże Basiu kupię jak już mi się cała rabata wyklaruje i będę wiedziała ile mam miejsca.
Nie spieszę się z zakupem ,w pierwszej kolejności muszę zdecydować jakie RH bo od nich zacznie się moja nowa rabata .
Założyłam sobie że zakupy będą szły zgodnie z planem nasadzenia i postaram się tego trzymać.


Kasiu kupię sobie ten biokominek jak nie teraz to jak się Żon uspokoi i przestanie histeryzować że duperela że nie mam na co kasy wydawać bla bla bla
A ja jak to na przykładną żonę przystało wysłucham, oczywiście powiem że ma racje, a za miesiąc dwa kupię to co chcę
Ale niech sobie pogada

No to Ewcia powodzenia z tym planem...
Ja niby to idę z planem ale zawsze po drodze korekty wprowadzam

Basiu staram się nie kupować czegoś tylko dlatego że mi się podoba .
Często tak było zanim trafiłam tutaj ,że kupiłam po jednej sztuce czegoś tam a potem nie wiedziałam gdzie to posadzić .
Dlatego było tak jak pokazałam na pierwszych stronach mojego wątku
Teraz bardzo z tym walczę ,ale nie jest łatwo chociaż staram się bardzo

Tak,Ewa, pamiętam jak było na początku.
Mnie też cieszy że teraz u Ciebie tak ładnie.
Trochę zainwestowałaś, to jest jasne.
Ale pomyśl: właściwie za nieduże pieniądze takie cudeńko zrobione
A i ja mam satysfakcję,bo na moich oczach i również przy moim udziale się to działo

Basiu jest dokładnie tak jak piszesz
Dlatego tak was kofffam ,że już dnia bez was nie da rady przeżyć

Wzajemnie Ewcia,wzajemnie

A jeśli chodzi o komodę to ja myślę że dałabyś radę.
Tylko nie wiesz jak się za to zabrać

Trafnie to ujęłaś