Jeszcze nie żyje

No i biokominka nadal nie ma???

Ewuś pozdrawiam serdecznie Widzę że u Ciebie już zasiewy niektóre zrobione.
U mnie jeszcze zimowa aura i czekam na więcej słoneczka.
Macham zamaszyście

Bogdziu no i nie ma

Marta posiałam werbenkę ,może wiosnę przywołam
Muszę na nią zerknąć, bo coś mi się tam zielonego rzuciło w oczy ,może wzeszła

Ewcia się rozszalała, zasiewy robi, znaczy się wiosna! buziaki i pozdrówka gorące zostawiam

Kasiu tylko werbenka posiana i już wschodzi
Szybciutko ,w zeszłym tygodniu siałam

Do 5 marca nawet w nocy nie ma ujemnych temperatur ale patrzyłam na mój rejon , więc to już chyba jednak wiosna .Dwa krokusiki mi zakwitły niesmiało , dobre i to na początek. Pozdrówka.

Qurcze a moja werbena nadal w zamrażalniku...

Kwitnie cosik u Ciebie Ewuska?

Bogdziu a ja się jednak bojam
U nas straszyli mrozami po 20, ale teraz cisza ....więc może jednak

Marzenko Danusia pisała ze w marcu też śmiało można siać werbenkę ,najwyżej troszkę później zakwitnie.
Ja wysieje dzisiaj druga partię

Bociusiu oprócz mnie to nic nie kwitnie

Ale z ziemi cosik powyłaziło