cześć

Dobrze,że naładowałaś akumulatorki
Szkoda trzmieliny,ale jeśli była bez korzeni to pewnie coś podjadło sobie ją.

Cieszę się że wyjazd się udał.
Teraz możesz działać dalej.

Ja postanowiłam dodać jeszcze jedną trzmielinkę na pniu.
Taką jaką masz ty tylko biało-zieloną.
A ty chyba dokupisz trzecią taką samą,prawda?
Ja się mozolę z moją rabatą przed domem.
No,nie od dziś.Raczej od 12 lat.
Dojść z nią do ładu nie mogę.
Wczoraj się zawzięłam i poukładałam wszystko jeszcze raz.
Jak się pozbędę barwinka to tą trzmielinkę na pniu posadzę.
Na razie muszę Roundupem popryskać zeby padł.

beta napisał(a)

cześć

Cześc

Gabrysiu szkoda trzmielinki ,ale co tam będzie znowu coś konkretnego do kupienia


Basiu ja na razie jestem zawieszona w działaniach ,Emus strajkuje więc i ja
nie mam roboty
Wkurza mnie trochę ,ale przestałam mu już marudzić bo efekt mojego biadolenia okazał się inny niż zamierzałam

Jak kupowałam swoje trzmielinki to pan w ogrodniczym mi powiedział że te zielone często przymarzają ,zdecydowanie bardziej polecał te żółte.
Byłam u Ciebie i widziałam co wymodziłaś z rabatką ...powinno być dobrze .
A jak nie ,to na przyszły rok wyciap wszystko i zaplanuj cała od nowa

Moje Edenki zakupione w Praktikerze



I Chopiny z Casto
Ciekawe czy to rzeczywiście Chopiny .
Początkowo wolno rosły ,ale teraz śmigaja i maja po kilka paków..tylko ten wyblakły kolor mi nie pasuje (dostały florowit i magiczną )

Ja też nie biadolę bo nie daje to rezultatu.
Raczej na ambicję wjeżdżam...


A co do rabatki to już wolę żeby było wszystko o.k.
Wywalanie wszystkiego i robienie znów od początku mnie przeraża.

ewa004 napisał(a)

[i

I Chopiny z Casto
Ciekawe czy to rzeczywiście Chopiny .
Początkowo wolno rosły ,ale teraz śmigaja i maja po kilka paków..tylko ten wyblakły kolor mi nie pasuje (dostały florowit i magiczną )

Ewuś pokażę Ci jak wygladają pąki moich Chopin-ów ( młode są - mam je od wiosny w ogrodzie)
Porównasz sobie.
Coś te liście nie takie jakieś u Ciebie.

Jula czyli dobrze przeczuwałam że to jednak nie Chopiny
Właśnie kolor liści mnie niepokoił ...szkoda ,bo juzż się cieszyłam że tak tanio kupiłam

Wyglądają troszkę inaczej jak moje ale poczekaj na kwitnienie, zobaczymy może liście to tylko taka zmyłka