Kasiu byłam ,widziałam tylko gdzie to kupić ?

Marta cieszę się ze chociaż jeden mi się Chopinek trafił
Tamte dwa pozostałe też ładne duże kwiaty mają ,tylko jakby bardziej puste .

Bociusiu bo to jednak prawda jest że facet to taki podgatunek ...trzeba nauczyć się z nim żyć albo wywalić na zbity łeb
Wiesz że u mnie to ja kupuje sprzęt do domu ,dzwonię po serwisach jak coś nawali ,malowanie w mieszkaniu tez zrobię jak nie mogłam się malarza doprosić ...a meble też skręcał ...cały czas obok musiałam być bo przecież śrubki trzeba podawać....
Przecież dwóch rzeczy na raz się nie da
Ach książkę można napisać

A teściowej zawsze przytakuj

Teraz w kabarecie mówi facet do drugiego
- A teściowa jak ?
-A dziekuję nie żyje


Monisiu mam jednego Chopina z trzech kupionych
Ale ...nie wąchałam czy pachnie !!!!

Ewa głosuję za zostawienie ML (trzeba dodać trzeciego) a kulaski ciut do przodu, nic nie zmieniaj , tylko poszerz tę rabatę o 40 cm

Macham skrzydelkiem

Marzenko o 40 cm jest szansa powiększyć rabatkę ..tylko wiąże się to ze zmianą wszystkich rabat czyli kwadratu pod garazem i psiowej bo one wszystkie w jednnej lini zrobione

widzisz ten uskok przy tarasie
Nie wiem dlaczego tak zrobiłam ale to jest to potrzebne nam 40 cm

bociek napisał(a)

Macham skrzydelkiem

Bociusiu ja też macham

jakie fajne ujęcie!

PS to chyba syndrom forum. Rabatka skończona, wypełniona roślinami, dojrzała... nuda... Potrzebna rewolucja 40cm? Warto!

Marta tylko żeby dodac te 40 cm muszę zrobić rewolucje wszystkich rabat

Ale to jest do zrobienia
Jak będe powiekszała taras to zobacz jak mi się samo to 40 cm wprosi

A pomyśleć że całkiem nie dawno nie było tych rabat. Super to wyszło. A 40cm w ta ,czy w tą

Ewuś wstępujesz do gangu złodziei trawnika? Fakt ten uskok niepotrzebny
Buziam

No.... Pani kochana... przecież tak będzie lepiej! A lepsze jest zawsze wrogiem dobrego, więc... dobrze było, ale się skończyło Poszerzaj rabaty - będzie miejsce na nowe pomysły. Tyle się tu nauczyłaś, że żal by było nie mieć miejsca na wykorzystanie tej wiedzy No i... jak już się teren powiększy, to drugą leżankę postawisz i z Emusiem, trzymając się za rączki, będziecie sączyć winko w blasku świec zapalonych przez Córeczki A! I jeszcze w tym romantycznym obrazku widzę takie chmurki nad Waszymi głowami:
-Emuś: ile to wszystko kosztowało?
-Ewka: jak to ile? przecież mówiłam, że wyprzedaż w sklepie "wszystko za 5zł" była