Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wrzosowisko

Pokaż wątki Pokaż posty

Wrzosowisko

Danusza 15:55, 21 sty 2011


Dołączył: 30 wrz 2010
Posty: 2192
gardenarium napisał(a)
Ja teraz zakładam wrzosowiska z przewagą wrzośców a nie wrzosów. Wrzośce lepiej zdecydowanie pielęgnować, nie trzeba praktycznie ich przycinać, nie chorują. Są też kolorowe. Starzenie się wrzosów jest denerwujące. Przycinanie coroczne opóźnia ten proces, bo są gęste i lepiej kwitną. Ja wrzosy przycinam wczesną wiosną, a wrzośców paktycznie wcale. Odnoszę wrażenie, że wrzosy trzeba co 3-5 lat wymieniać, aby ładnie całe założenie wyglądało.
Spodobała mi się ta aranżacja w jednym ze sklepów w Anglii



A poniżej ogród Bloomów w Bressingham teraz we wrześniu





no prosze i wiem co i jak z wrzosami! to w tym roku wymieniam na wrzośce
____________________
pozdrawiam Danusza - Ogród Danuszy - odsłona 2 - Wizytowka - Ogród Danuszy
zbigniew_gazda 17:18, 21 sty 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Też się zawiodłem na wrzosach. Moje mają chyba 4 lata a efekt - zobaczcie sami.


____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Gardenarium 18:19, 21 sty 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Zbyszku, jaeszcze nie są takie złe.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Joku 18:53, 21 sty 2011


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12087
Mam wrzosy i wrzośce od lat. Wrzosy u mnie nie wymarzają, nie zauważyłam też żeby chorowały. Natomiast jeden z wrzośców co roku zimą podmarza. Zgadzam się z Danusią że trzeba je wymieniać co jakiś czas. Już raz to zrobiłam. Zawsze je przycinam wczesną wiosną, a pomimo to tracą formę. Może tnę za wysoko, nie wiem. Lubię bardzo wrzosy pączkowe, bo długo ładnie wyglądają. Były to jedne z moich pierwszych wymarzonych roślin. Na samym początku w miejscu gdzie miało powstać wrzosowisko (moje ma tylko kilka metrów kwadratowych) rozsypałam kilka worków torfu kwaśnego, co roku nawożę nawozem do rododendronów. Podoba mi się pomysł z krokusami, posadzę je jesienią.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
alinak 19:17, 21 sty 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
idzie wiosna a to oznacza z będzie za chwile festiwal wrzośców .są obok wrzosów najlepszym wypełniaczem rabaty iglakowej



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
agnieszka_ba... 13:31, 09 lut 2011


Dołączył: 13 paź 2010
Posty: 171
Kwitnienie wrzośców z ubiegłego roku u mnie



Teraz właśnie zaczynają się szykować do kwitnięcia znowu - poniżej zdjęcie sprzed kilku dni


A to zdjęcie tego samego wrzosowiska (część) jesienią. Wrzosy jesienne kwitną u mnie od końca lipca do października - zależy od odmiany.




A z tym pryskaniem na wiosnę od grzybów - muszę spróbować. Moje wrzosy mają już około 4-5 lat i zaczynają od spodu brązowieć. Powalczę jeszcze trochę o ich zachowanie do czasu aż nowe urosną .

____________________
Obym w końcu mogła zająć się ogrodem .... Zmiany zmiany zmian
mysza 13:49, 09 lut 2011

Dołączył: 28 sty 2011
Posty: 597
Agnieszko piękne wrzośce w Twoim ogrodzie rosną . Wiosną planuję wrzosowisko , wybierałam na rabatę odmiany wrzosów, ale chyba zdecyduję się na wrzośce -mniej kłopotliwe i większy wybór wczesna porą roku .
____________________
Gosia Dwa czerwone dęby
agnieszka_ba... 13:59, 09 lut 2011


Dołączył: 13 paź 2010
Posty: 171
Ja i jedne i drugie kupuję poza sezonem ich kwitnienia - wyglądają wtedy nienajlepiej ale za to kosztują mniej - mam ich pewnie posadzonych ponad 200 sztuk.
Pomiędzy mam posadzone daskie, żurawiny i borówki brusznice, jagodę kanadyjską i amerykańską, poziomki, krokusy. No i oczywiście macierzanki. Przeróżne.
Niestety zrobiłam jeden błąd - posadziłam pomiędzy takie niskie astry bylinowe - rozłażą mi się niemiłosiernie i muszę je wyrywać, żeby mi wrzosów nie zagłuszyły.
W tamtym roku zrobiłam eksperyment i posadziłam len. Wygląda fajnie i dobrze rośnie.
____________________
Obym w końcu mogła zająć się ogrodem .... Zmiany zmiany zmian
agnieszka_ba... 14:05, 09 lut 2011


Dołączył: 13 paź 2010
Posty: 171
Aha - bo tego nie napisałam - ja nie musiałam nawozić kwaśnej gleby. Gleba u mnie jest kwaśna od samego początku. I niestety piaszczysta bardzo. Tak więc głównym problemem z jakim się zmagam to zatrzymanie w niej wilgoci (no może nie w tym roku...).
Zakładając ogród kierowałam się w dużej mierze tym jakie rośliny wytrzymają to niekorzystne środowisko - niestety dużo pracuję i tylko w godzinach od świtu do jakiejś 8-mej rano mam czas, żeby się nim zajmować. W ostatnich latach doszedł kolejny niekorzystny czynnik do trudnych warunków glebowych. A w zasadzie 2: moje kochane psiaki. Jeden z nich to roczny szczeniak bernardyna z ADHD. Teraz oba ćwiczą wytrzymałość roślin do granic nieprawdopodobnych.
____________________
Obym w końcu mogła zająć się ogrodem .... Zmiany zmiany zmian
Martek 14:16, 09 lut 2011


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
No cóż pięknie,pięknie,a ja się bałam wejść ,że jesień zastanę...
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies