Reni sąsiedzi się stopniowo oswoją z Twoim bieganiem z aparatem, leżeniem na trawie lub podjeździe i cykaniem fot Uznają Cę za niegroźną wariatkę, która ciąglę grzebie w ziemi i robi foty
A jak zrobisz zjazd u siebie ogrodowiska i kilkadziesiąt osób będzie biegać z aparatami to uznają, zez nimi coś jest nie tak, że nie robią zjęć że być może czas się leczyć