ja podsypywałam specjalnej ziemi do róż kupionej w ogrodniczym i rosną dobrze . a jeżeli chodzi o odległość to zależy, chociaż 50 cm ale ładnie wyglądają wyeksponowane czyli tak co 1 metr - tak będzie lepiej . a tak ze 2 tygodnie po posadzeniu możesz zacząć nawozić magiczną siłą do róż substrala- będą rosły jak szalone
a jeśli chodzi o zieleń trawnika to ja używam nawozu hydrocomplex yara mila- poleciła mi go Danusia kiedyś i jest super jak widać
a ingrid bergman możesz podsadzić jeszcze czymś dla kontrastu czymś co kwitnie na biało i jest niskie lub jakimiś zwiewnymi trawkami, poszukaj zdjęć w necie
Ja też Anitko podcinam trawki co roku na wiosnę i po jakimś czasie ładnie się zagęszczają Tak więc zabaw się w Edwarda nożycorękiego i poszalej dziś w ogrodzie Pozdrawiam
Piękne zdjecia ze spaceru. Masz ciekawą okolicę , zazdroszczę bo u mnie niezbyt , najbardziej brakuje wody jakiejkolwiek. W ogrodzie też pięknie . Pozdrawiam.
dziękuję, okolica faktycznie piękna, tak nas urzekła, że kupiliśmy tu działkę pod dom właśnie...a ta rzeczka to Luciąża- bardzo czysta zresztą, latem można poplażować
Dzięki Anitko, tak zrobie jak piszesz...a nad zakomponowaniem tła dla moich róż jeszcze pomyslę. Jeszcze chciałbym w tym roku dokupic jakiesokrywowe, które nie stwarzaja problrmów i długo kwitna, musze sie rozejrzec.