Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kondziowy Ogród :)

Kondziowy Ogród :)

Kondzio 12:31, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
asc napisał(a)
Kondzio.... wg recepty Hanusi.. nie jestem idealnym przyjacielem.. ale w tłoku ujdzie Do Alinki mi daleko, ale nie mam wcale zamiaru nawet jej dorównywać....
I w teorii Hanusi jest prawda... jak mam zły nastrój to od razu latam gdzie wesoło... muzyka musi być w radiu wesoła.. szukam towarzystwa ludzi silnych...
Ale częściej jestem zaliczana do tych mocniejszych... ale czy to nie pozory???? Człek czasami miną nadrabia
E tam nadajesz się tez czasami pozory mylą
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 12:32, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
alinak napisał(a)
Masz Aniu racje - człowiek dobry na wszystko ......a dlaczego ty mi masz dorównywać ? .....chyba na odwrót .
z pozorów rodzi się czasem prawda . jeśli myślisz że jesteś słaba a 3 osoby zasugerują że jesteś silna . to co w końcu pomyślisz jak masz problem ??. - jestem silna , przecież tak mówią , i rozwiązujesz problem

jak mam gorszy dzień to zawsze umawiam się ze znajomymi na kawkę . no i uwierzcie że mija chandra jak ręka odjął .....nawet jeśli po drodze zaliczę stłuczkę ( Konrad wie o czym mówię )

No zgadza się
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 12:34, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
hanka_andrus napisał(a)
Macham łapką! Miłego dnia!
tez macham
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 12:36, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
gusiarz napisał(a)
Kondzio - cieszę się, że zaczynasz dostrzegać potrzeby zmian. To dobry początek. Nowa praca, nowy ogród - głowa do góry - JESTEŚMY Z TOBĄ. Naprawdę bardzo się cieszę, że odważyłeś się na zmiany. To tak jakbyś zrobił małą dziurkę w grubym murze. Widziszjuż przez dziurkę co tam jest po drugiej stronie, teraz tylko z mozołem trzeba te kamienie odwalać. Pozdrawiam serdecznie

PS
I Alinka ma rację trzeba uwierzyć w siebie - JESTEŚ SILNY!!! DASZ RADĘ!!!
Dzięki trzeba jakoś żyć dalej pełna radości bo inaczej zwarjujemy
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 12:37, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
baraga1904 napisał(a)
....Kondzio - głowa do góry... z tego co widzę razem na wiosnę ruszamy "na wojnę"...ogrodową... zbieraj siły i pozytywne myslenie... pozdrawiam cieplutko
Dzięki ale ty tez bier siły na wiosnę bo nie odpuscimy ci
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Kondzio 12:39, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
kaisog1 napisał(a)
A ja wcale nie uważam, że marudzisz Czasem człowiek musi sobie pogadać bo inaczej.... się udusi
Dzięki to taka moja słabość ale muszę z tym walczyć dzięki Bogu jeden problem z praca mam za niedługo za sobą
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Martek 13:06, 12 gru 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Czesc, cos sie ogonki zbuntowaly w klawiaturze
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Ozz 14:01, 12 gru 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Dobrze, że TU można sobie nie tylko posłodzić, ale też pogadać trochę bardziej serio - to niewątpliwie duża ZALETA Gospodarza tego wątku

Zmiany zawsze zaczynają się od zdawałoby się niepozornych kroków. Może w Twoim przypadku właśnie zaczęły się od zmian w ogrodzie? Tak ja będzie piękniał Twój ogród, tak jednocześnie będzie ,,piękniało" całe życie. Najważniejsze w życiu, jak w ogrodzie, cieszyć z drobnych rzeczy - w ogrodzie szalejemy z radości czasem z powodu jednego małego kwiatka, a w życiu zapominamy o tej zasadzie...

Ale żeby nie rzucać sloganami, wypowiem się w sprawie świąt. Więc opowiem o swoich
Mam w zwyczaju uciekania ze sklepów i miejsc publicznych w okresie świąt, po prostu mnie drażnią i nie mają nic wspólnego z wypełnionym ludźmi domem, który pamiętam z dzieciństwa. Ale nie obchodzimy już świąt tak hucznie - na stole zostały tylko ulubione potrawy i to w rozsądnej ilości, czasem najzwyczajniej zamówione u kogoś znajomego, często zbieranina tego co kto przyniesie. Ja bym nazwała ten czas właśnie czasem drobnych przyjemności, na które nie możemy sobie pozwolić w codziennym zabieganiu. Bo po kolacji (tradycyjne życzenia jednozdaniowe:,,Daj Boże za rok doczekać") i rozdaniu prezentów (a na otrzymanie prezentu trzeba ,,zapracować" - wierszem, kolędą, dowcipem), każdy zajmuje się ,,sobą" i tym co mu sprawia przyjemność - kładzie się zdrzemnąć, pokazuje zdjęcia, dyskutuje, śpiewa... w ,,drugiej rodzinie" chętni wychodzą po posiłku na spacer do pobliskiego parku nad rzeką... nikt nie sprząta stołu, dokłada się tylko czyste talerze. Pozostałe dni zarezerwowane już są strikte na własne przyjemności - spotkania, narty, leniuchowanie z książką. Dlatego u nas wszyscy na te święta tak czekają - żeby wreszcie robić to na co ma się ochotę Gaduły się wygadają, samotnicy zaszyją się w kącie i mają chwilę świętego spokoju, bo inni są zajęci sobą - wszyscy szczęśliwi
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Kondzio 19:47, 12 gru 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Ozz napisał(a)
Dobrze, że TU można sobie nie tylko posłodzić, ale też pogadać trochę bardziej serio - to niewątpliwie duża ZALETA Gospodarza tego wątku

Zmiany zawsze zaczynają się od zdawałoby się niepozornych kroków. Może w Twoim przypadku właśnie zaczęły się od zmian w ogrodzie? Tak ja będzie piękniał Twój ogród, tak jednocześnie będzie ,,piękniało" całe życie. Najważniejsze w życiu, jak w ogrodzie, cieszyć z drobnych rzeczy - w ogrodzie szalejemy z radości czasem z powodu jednego małego kwiatka, a w życiu zapominamy o tej zasadzie...

Ale żeby nie rzucać sloganami, wypowiem się w sprawie świąt. Więc opowiem o swoich
Mam w zwyczaju uciekania ze sklepów i miejsc publicznych w okresie świąt, po prostu mnie drażnią i nie mają nic wspólnego z wypełnionym ludźmi domem, który pamiętam z dzieciństwa. Ale nie obchodzimy już świąt tak hucznie - na stole zostały tylko ulubione potrawy i to w rozsądnej ilości, czasem najzwyczajniej zamówione u kogoś znajomego, często zbieranina tego co kto przyniesie. Ja bym nazwała ten czas właśnie czasem drobnych przyjemności, na które nie możemy sobie pozwolić w codziennym zabieganiu. Bo po kolacji (tradycyjne życzenia jednozdaniowe:,,Daj Boże za rok doczekać") i rozdaniu prezentów (a na otrzymanie prezentu trzeba ,,zapracować" - wierszem, kolędą, dowcipem), każdy zajmuje się ,,sobą" i tym co mu sprawia przyjemność - kładzie się zdrzemnąć, pokazuje zdjęcia, dyskutuje, śpiewa... w ,,drugiej rodzinie" chętni wychodzą po posiłku na spacer do pobliskiego parku nad rzeką... nikt nie sprząta stołu, dokłada się tylko czyste talerze. Pozostałe dni zarezerwowane już są strikte na własne przyjemności - spotkania, narty, leniuchowanie z książką. Dlatego u nas wszyscy na te święta tak czekają - żeby wreszcie robić to na co ma się ochotę Gaduły się wygadają, samotnicy zaszyją się w kącie i mają chwilę świętego spokoju, bo inni są zajęci sobą - wszyscy szczęśliwi
Fajnie przeżywacie święta
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Ozz 20:16, 12 gru 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Heh, no nie o to mi chodziło, żeby się pochwalić, ale żeby przekazać taką ,,moją" prawdę o świętach - są po to żeby przystopować i wyluzować się, a nie by się spinać nieistotnymi szczegółami jakimi są obciążone przygotowania. Relax

Dla poprawy humoru, przesyłam warzywnik:
http://herbidacious.wordpress.com/the-garden-design/the-vegetable-garden/

A tu taki mini-elegancki:
http://www.thisoldhouse.com/toh/photos/0,,20364156,00.html
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies