może kiedyś pokaże swoje pracę które kiedyś robiłem ale tu chyba nie wolno pokazywać może kiedyś przywiozę ci Gosiu da Warszawy jak będę na jakimś spotkaniu
Ale ja nawet nic nie mówiłem o kasie Gosiu ja bym ci zrobił za darmo nie rób ze mnie materjalistę ja nie zamierzam sprzedawać moich prac których nie mam a ja dawno nie robiłem ich więc i tak bym od ciebie nie wziął pieniędzy
Konrad ja absolutnie nie robię z Ciebie materialisty! Ja po prostu wiem ile czasu trzeba poświęcić na każde rękodzieło
A poza tym, czemu nie myślisz o sprzedaży? Teraz ludzie szukają takich cudów...
To ja przybiegłam z rewizytą (oczywiście w ramach pracowniczej przerwy śniadaniowej - do przejrzenia bagatelka 277 stron - no nieźle jestem na jakiejś 10-tej - ale zima chyba jeszcze trochę potrwa to może zdążę
Na początku zauroczyła bardzo mnie ta róża - śliczna.
A teraz ryzykując, że znowu nie trafię (jak mi się już niejednokrotnie zdarzało na forum ale ponoć te kto pyta nie błądzi - Kondzio masz sumaki w ogrodzie? Bardzo mi się podobają - a już jesienią to w ogóle są bajkowe tylko ta ich ekspansywność mnie na tyle przestraszyła, że się nie zdecydowałam. Jeśli to co mi się wydało sumakiem faktycznie nim jest - powiedz jak one rosną u Ciebie Psiaczek też pierwsza liga
Pozdrawiam cieplutko