Kondzio... po prostu cudnie, w moim typie i w ogóle ... tawułki moje w tym roku powinne sie wstydzić, jakieś takei mikrus są
Przerobienie rzeczki zmieniło całokształt..... jest super......
Gdybym cię teraz miała w zasięgu ręki, upsss nogi, to bym ci do tyłka nakopała... ale tak nie symbolicznie, ale byś poczuł..... i wiesz za co....
Chciał to wszytko guuupi równać z ziemią.... bo mu sie nie podobało.. a to trochę pracy (nawet jak trochę dużo pracy), pomyślunku i ogród ciekawy, nietuzinkowy, nie od sztancy, zmienny i kolorowy.... a będzie sie zmieniał na plus, bo już idziesz w określonym kierunku....
Piknie i proszę o więcej fotek.... no strumyk to już wymiata.....
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 /
Sezon 2016 /
Sezon 2015 /
Część II /
Część I /
Wizytówka
/
Zlot-2014 /
Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.