Konrad, prosiłeś mnie o radę, to i jestem

. Tutaj masz temat o gunerze
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1261-gunnera-parzeplin?page=9 .
To co najważniejsze w kilku słowach.
- bardzo żyzna przewiewna gleba, najlepiej wymienić jej sporo co zaprocentuje na dalsze lata
- nawożenie wiosną zaraz po odkryciu najlepiej nawozami organicznymi
- ciągle nawadnianie, najlepiej kropelkowe
- dobre okrycie na zimę, dopasowane do rejonu kraju (przegrzanie gunery pod okryciem jest tak częste jak i zmrożenie)
Ciężka gleba i brak nawadniania w czasie prowadzi do opalania przez słońce brzegów blaszek liściowych.
Na rynku gunnery często mylone są z chilijską, nieco mniejszą, ale odporniejszą gunnerą
Gunnera tinctoria , najczęstsza w naszych ogródkach.