Kondziu , trzymam kciuki razem z moim Paco za Alfę,bądżmy dobrej myśli. też truchleję o mojego piesa, mój sąsiad pryska swój ogród bez opamiętania wszystkim i na wszystko zgroza, nawet na zewnątrz przy drodze , a tam nasze psy chodzą, coś poliżą zjedzą i problem gotowy.Kiedyś miał u siebie imprezę zjedli kurczaki z grila a kości wrzucili do mojego ogródka twierdząc że mam psa to sobie zje
Chamstwo to łagodne słowo.

Biedna psiunia.
Trzymajcie się dzielnie!

Kondziu witaj, zaglądam do Ciebie, ale nigdy nie pisałam bo czasu mało

Widzę, że targają Tobą jakieś rozterki, ale myślę, że przemyślisz wszystko i zostaniesz z nami
Ja jestem na Ogrodowisku 2 lata i mam tylko 112 stron nie mam czasu pisać, więc wątek mój nie pędzi, zaglądam do wszystkich, ale też rzadko piszę bo czasu brak

Martwię się z Tobą Twoją psinką, mam nadzieję, że lekarz zaradzi i będzie dobrze, trzymam kciuki!

Też kocham psy, pewnie jak wszyscy na Ogrodowisku, bo jak ktoś kocha rośliny to i zwierzęta też!
Moje jamniczki trzymają pazurki za Twoją Alfę
To nie Twoja wina, że psica choruje, na pewno nie zatruła się czymś w domu, wiem, że ludzie wrzucają różne świństwa do ogrodu, sama zbieram jakieś bułki, chleb i zawsze się boję, że dziewczyny coś zjedzą, pieski są ufne i nie wiedzą, że źli ludzie mogą chcieć je otruć.... Trzymaj się !

Zaglądam do Ciebie choć nic nie piszę- jestem na bieżąco. U mnie narazie nie ma aury na zdjęcia.
Ale podłapałam pomysł z szpatułkami - będą mi służyć nie tylko do etykiet ale będę też robić dachy domków dla ptaków i owadów. Dzięki za inspirację

Dokładnie tak jak pisze Ania odpowiadaj na pytania, machaj zbirowo, buszuj po innych wątkach. Ja mam zasadę, w pracy nawet w czasie przerwy obiadowej nie zagladam, czyli odwyk od 7-18

Za chwilę nowy wątek to sobie poprowadzisz go tak jak będziesz chciał i nazwiesz też dowolnie Tylko napisz jak się na naywa tutaj abym cię odnalazła !

Doczytałam jeszcze, że posadziłeś róże.... i Ty chcesz mi powiedzieć ...... że miałeś zamiar ..... pozbawić nas latem tych pięknych widoków.... Nie chcę słyszeć o jakimś kończeniu kariery ogrodowiskowej,,,, chcę widzieć zdjęcia Twoich róż....

P.S. Jak widzę wyżej Mała_Mi już mnie wyprzedziła i też poradziła by nie odpowiadać na wszystkie " ach jak ślicznie".... ja Ci mówię ona dobrze prawi...

Konrad... ludzie czasami niegodni są nazywać sie świniami..... bo co winna świnia, że lubi mieszkać w chlewie... .
Trzymam kciuki z Alfę.
I jedno z ulubionych haseł Małej MI

Konrad też miałam pieska ale wyszedł za ogrodzenie i przepadł tez nam szkoda bo był z nami 10 lat drugi owczarek górski był chory i trzeba było uśpić bo na to co chorował nie było leku.Za twojego trzymam kciuki aby wyzdrowiał.