Witaj Halinko, zmiany w ogrodzie będę robić jesienią i wtedy zobaczę co mi się zmieści i co będę ewentualnie potrzebować. Wtedy dam Ci znać o ostrogowcu, bo jest fajny i długo kwitnie.
Ja też nie przepadam za wysokimi roślinami, wolę niskie i średnie.

Tak ostrogowiec jest ladny i warto go nieć u siebie ..Mie lubię podpierać roślin

Soadło trochę deszczu zaraz inaczej wyglądają rośliny

Czasem nie ma wyboru i trzeba podeprzeć

U nas też wczoraj przeszła burza. Niestety LM pochyliły się mocno. Pozdrawiam.

zawitka napisał(a)

Jeśli chcesz takiego to na wosnę jak będą sadzonki albo nasiona Ci zbiorę bo łatwiej wysłać .A w listkach faktycznie jest różnica

Jeśli można to ja bym tez prosiła o nasionka. Tej perowskiej niskiej również

Myślę. .zaglądam ..
I podziwiam piękne Hortki i hostki
Ja wczoraj podwiazałam dwie Vanilki,za bardzo już się pokladaly.
Jak mus to mus podwiazywac.
Pozdrowki przesyłam Halinko

Halinko, dziś znalazłam siewkę ostrogowca gdybyś nie napisała, że się sieje, nie zaglądnęłabym pod niego.
Też podpieram rośliny i dziwię się, że wysokie chwasty rosną bez problemu.
Piękna hosta, a te hortki otulają ją białym welonem Macham

Halinko a powiedz mi czy ten ostrogowiec rozłazi się rozłogami po ogrodzie, bo gdzieś czytałam, że jest mocno ekspansywny. Wręcz było stwierdzenie, że jak raz wprowadzi się go do ogrodu to nie ma szans go całkowicie eksmitować

Dopiero co wykopywałam tojeść kropkowaną. Trochę z bólem serca bo ją lubię ale niestety rozłazi się jak wariat.
Liliowce (te zwykłe pomarańczowe) do tej pory po kilku latach od wykopania wyłażą w najmniej spodziewanych miejscach

Gosiek33 napisał(a)

Czasem nie ma wyboru i trzeba podeprzeć

Tylko że te wielkoludy muszą nieć więcej miejsca .U mnie te wysokie to zatkaj dziury