Marta, odłóż ten aparat i pokaż bużkę, którą napewno masz ładną. Wygląd i tusza bardzo często nie zależą od nas. Ja całe życie chciałam przytyć i nic z tego. Wystarczy mi nie zjeść jednego obiadu i już mam 2 kg mniej. Głowa do góry, nie ważna sylwetka, tylko to co ma się w głowie. Pozdrawiam.

Danusza, u mnie ten sam grzech. Nie piję, nie palę, ale uwielbiam słodycze. No i przez całą zimę przemieszczam się od komputera w pracy do komputera w domu. A chciałabym być tak jak Danusia M. o jakieś 10 kilo młodsza. Oby do wiosny w ogródku!

U mnie niestety niebo zasnute chmurami, bez śniegu, -3, ale mam swoje słoneczko, bo M. na weekend przyjechał;
może zdążymy zajrzeć na działkę
o przycinaniu drzew nie ma jeszcze mowy bo M. po zabiegu operacyjnym nie może się jeszcze forsować ;(

miłego dnia