Ja swoje prace wykonałam.....nawet w 200% bo nie miałam żadnych planów a:
-posprzątałam z S. liście przy ulicy... i od drugiej strony pod tujami.... i pod jabłonią
-okopałam 3 drzewka owocowe, to było pracochłonne...za rok będzie już łatwiej
-przekopałam 1/6 warzywniaka
-naniosłam drewna do kominka z S.

porządków eM-owi w garażu nie będę robiła, bo to syzyfowa praca

Ula to szalejesz z pracą w ogródku, ja tylko chodziłam po ogrodzie i dumałam co zmieniać, czyli normalny u mnie ostatnio stan

Zaglądam ale najczęściej nic nie piszę.. ale to stwierdzenie.....

porządków eM-owi w garażu nie będę robiła, bo to syzyfowa praca

Ja do garażu nawet nie chce zaglądać.. tam to nie syzyfowa praca... Syzyf był przy tym na wczasach fitnes....

Pozdrawiam pracusia Dzisiaj niedziela, więc chyba odpoczywasz???

kasik778 napisał(a)

Ula to szalejesz z pracą w ogródku, ja tylko chodziłam po ogrodzie i dumałam co zmieniać, czyli normalny u mnie ostatnio stan

Kasiu- wcale się nie dziwię, odpoczywasz po stresie wywózki gruzu. Ja cały tydzień przebomblowałam ale jak w sobotę zrobiło się ciepło to jakby mi ktoś dopalacze włączył

asc napisał(a)

Zaglądam ale najczęściej nic nie piszę.. ale to stwierdzenie.....

porządków eM-owi w garażu nie będę robiła, bo to syzyfowa praca

Ja do garażu nawet nie chce zaglądać.. tam to nie syzyfowa praca... Syzyf był przy tym na wczasach fitnes....

eliza3 napisał(a)

Pozdrawiam pracusia Dzisiaj niedziela, więc chyba odpoczywasz???

Elizo- muszę Ci powiedzieć, że odpoczywałam dopołudnia w lesie, zbierając z dziećmi jeszcze szyszki itp. Będzie się działo, dostałam natchnienia Ale ze mnie dupa wołowa.......bo nie wzięłam ze sobą po raz kolejny aparatu na spacer......normalnie byłyby fotki.....a tak nic




A od dwóch dni oglądam jak zwariowana drzewa faworyci Danusi są moimi.....ale jak to rozmieścić w ogrodzie........nie lada sztuka! to zadanie zimowe (właściwie w grudniu nie będzie czasu, ale styczeń pozostaje martwy.......poplanować można)

Planuj, planuj, chętnie zobaczę co wybrałaś... u mnie nie ma miejsca na drzewa... szkoda.

Widzę, że na Ogrodowisku, jest czas planowania. Wszyscy coś planują. Ja też. Przecież chcemy bardzo żeby nasze ogrody były piękniejsze. Czasami trzeba poprawić błędy które z niewiedzy zrobiło. A zrobiłam kilka. Ula, lubisz tak jak ja uwieczniać piękno przyrody.

podczytałąm u Danusi, co tam sobie planujesz, akurat same piękne okazy