Bożenko, nie strasz... moje nadciśnienie też dłuotrwałe jest... Znaczy - należy spodziewać się skutków ubocznych
Dobra, dość o tym, nie ma co się martwić na zapas
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Miło ze zaglądasz do mnie ,fakt cisza u mnie od kilku dni .Wiem ze powinnam dbać o zdrowie ale jestem bardzo niepokorna jeśli chodzi o odpoczynek Nie potrafię odpoczywać kiedy mam tyle pracy .Robię opaski wokół domu i dwie rabatki Jedną stronę domu skończyłam ,została mi mniejsza część jeszcze do wykonania .Jestem zadowolona bo fajnie mi wyszło .Nawet nie przypuszczałam że za coś takiego się wezmę.Człowiek kiedy musi wiele potrafi .Przesadziłam dzisiaj hortensje na razie dwie Jutro przesadzę następne Tworzę dwie rabaty z tego co posiadam ,może w sobotę je skończę Będą fotki Nie będzie to wielki cud ale zawsze coś . Miłego wieczoru Bozenko
To z czym jutro idę to prawdopodobnie wynik tego wysokiego cisnienia.
Bożenko, nie strasz... moje nadciśnienie też dłuotrwałe jest... Znaczy - należy spodziewać się skutków ubocznych
Dobra, dość o tym, nie ma co się martwić na zapas
Żadne dość Tess ,,jeśli masz nadciśnienie to czym prędzej bierz leki To nie żarty i nie wolno go bagatelizować.Nie straszę,, lecz przestrzegam .Zdrówka zyczę
Ależ ja biorę Pomimo brania mam Dlatego się tak dopytuję ile lat Ci dobierali odpowiedni lek, i martwi mnie to, że będą tego skutki uboczne
Spoko
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Szerszenie mają swoje miejsce w przyrodzie, polują na osy, gąsienice,motyle,też i na pszczoły.
A że nam się nie podobają?Wilków też nie lubimy......
Ja bym żyła spokojniej gdyby ich jednak nie było, nie musiała bym stale wyszukiwac najmocniejszych srodków owadobójczych i potem się nimi podtruwac nie mówiąc już o oszczednościach finansowych bo wolę kupic kwiatka niż te środki.
Lubię wilki Hanusiu i wszystko co żyje też lubię Niektórych stworzeń się jedynie boję np pająków sporo ich u mnie .Zbliża się jesień zaczną wchodzić do domu ,trzeba uważać.W tym roku jest dużo szerszeni u mnie ich nie ma ale w Małopolsce jest ich moc.Wczoraj widziałam wiewiórkę na mojej działce ,ile miałam radości bo to pierwsza spotkana ruda kitka .Trzeba zaopatrzyć się w orzechy na zimę Karmiki już sie robią bo ptaszków u mnie sporo Najwięcej kowalików,, ale są też kosy ,sójki.dzięcioły a nawet jastrzębie Stoi taki bez ruchu na niebie i się wydziera po czym szybkim ruchem ląduje przy ziemi .Boję się ze kiedyś porwie moja psinkę.Ona jest malutka i nigdy nie wiadomo czy polując nie weżmie jej nie za zająca One są naprawdę ogromne .Pozdrawiam cię cieplutko Hanusiu
ja tez lubię wilki ale na filmach. Umarła bym ze strachu gdyby żyły u mnie w lesie. Gdzies tam w swiecie mogą byc , szerszenie również ale u mnie nie sa mile widziane.Natomiast wiewiórki jak najbardziej. Mam trzy orzechy to i wiewiórek nie zabraknie bo w tym roku dobrze obrodziły.Na pieska trzeba uważac jak taki maluszek bo różnie może byc.Pozdrawiam Dajanko.
Ależ ja biorę Pomimo brania mam Dlatego się tak dopytuję ile lat Ci dobierali odpowiedni lek, i martwi mnie to, że będą tego skutki uboczne
Spoko
O tym że cisnienie powoduje udary mózgu pewnie wiesz. Poza tym choroby serca, uszkadza naczynia krwionośne, może byc przyczyną tętniaków, miażdżycy, niszczy nerki i uszkadza oczy. Troche tego dużo i wszystko bardzo grożne.