Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II. » Edycja postu

Rododendronowy ogród II.

kasiula79 22:24, 04 paź 2013


Dołączył: 30 mar 2012
Posty: 1238
Bogdziu czy mogłabyś napisać w jaki sposób zabezpieczyć posadzone w tym roku rh? (mam odmianę Cunningham White i jakuszimską: Polaris). Czy wystarczy opatulić je białą włókniną i mocno związać na dole czy może polecasz inne osłony na zimę? Bardzo zależy mi na Twojej opinii
pozdrawiam
____________________
Kasia - Marzenie o...######Rabata pod oknami
Madzenka 23:13, 04 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Nietypowy ten rom pogodowo... U nas do tej pory były lekkie przymrozki.....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
marzena 23:24, 04 paź 2013


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
zaglądam, pozdrawiam i czekam na Twoje przepiękne barwy w jesiennym ogrodzie...
a lasu szkoda bardzo...
____________________
marzena O....!
Anita1978 08:08, 05 paź 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
U mnie też już przymroziło na amen!
W tym tygodniu albo w przyszłym mus sadzić cebulowe...a jeszcze po 10. 10 czekam na przesyłkę z rosarium...
Przesyłam zmrożone co nieco
____________________
ogródek Anity
Mala_Mi 09:40, 05 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Czekam na ocieplenie i gonię do ogrodu.... ale nawet pies za potrzeba rano nie poszedł.. stanął w drzwiach .. i wrócił do domu.... nawet sąsiad burkajacy nie jest w stanie go wyrzucić..
Moje wszystkie cebule jeszcze nie posadzone.... ale chyba sie dziś wezmę za posadzenie cisów czyli wykopanie dobra z przedogródka i przesadzenie gdzieś.... . Małą szansa, ze uda mi sie to zrobić..ale muss zacząć, bo zima mnie zastanie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 09:49, 05 paź 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)
Czekam na ocieplenie i gonię do ogrodu.... ale nawet pies za potrzeba rano nie poszedł.. stanął w drzwiach .. i wrócił do domu.... nawet sąsiad burkajacy nie jest w stanie go wyrzucić..
Moje wszystkie cebule jeszcze nie posadzone.... ale chyba sie dziś wezmę za posadzenie cisów czyli wykopanie dobra z przedogródka i przesadzenie gdzieś.... . Małą szansa, ze uda mi sie to zrobić..ale muss zacząć, bo zima mnie zastanie


Ania ja bym sie bała już przesadzac tym bardziej ze zapowiadaja bardzo mroźna zimę . Zostaw ta robote na wczesną wiosnę, ja jak nie ma mrozu to nawet w lutym przesadzałam , a jak był to niestety później ale wiosna chyba o wiele bezpieczniej niz teraz. Natomiast cebulowe wiadomo trzeba sadzic.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:51, 05 paź 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
U mnie też już przymroziło na amen!
W tym tygodniu albo w przyszłym mus sadzić cebulowe...a jeszcze po 10. 10 czekam na przesyłkę z rosarium...
Przesyłam zmrożone co nieco


Różom ta pogoda nie zaszkodzi (nowo sadzonym) ale temu co kwitło już zaszkodziło i choc ta róża ze zdjecia pieknie wygląda to jej żywot ma dni policzone. Smutna ta jesien tym bardziej ze na kolory chyba nie ma co liczyc.Pozdrawiam Anitko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:56, 05 paź 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
marzena napisał(a)
zaglądam, pozdrawiam i czekam na Twoje przepiękne barwy w jesiennym ogrodzie...
a lasu szkoda bardzo...


Zawsze koło 20 października było złoto na drzewach a w tym roku wczesny i mocny mróz może wszystko zmienic. codziennie oglądam drzewa , na razie nie gubia zbyt wielu liści (owocowe gołe) ale trudno powiedziec czy sie wybarwią. Poczekamy , zobaczymy . Pozdrawiam Marzenko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 09:57, 05 paź 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marzena2007 napisał(a)
Nietypowy ten rom pogodowo... U nas do tej pory były lekkie przymrozki.....


U mnie był spory mróz, wszystko zmarzło . Miłego dnia Marzenko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 10:04, 05 paź 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
kasiula79 napisał(a)
Bogdziu czy mogłabyś napisać w jaki sposób zabezpieczyć posadzone w tym roku rh? (mam odmianę Cunningham White i jakuszimską: Polaris). Czy wystarczy opatulić je białą włókniną i mocno związać na dole czy może polecasz inne osłony na zimę? Bardzo zależy mi na Twojej opinii
pozdrawiam


Kasiu ja na zimę nie zabezpieczam rh niczym, ale rozumiem Twoje obawy więc Ci doradze cos czego sama nie robię. Korzenie podlej i przykryj korą , którą wiosna odgarnij poza bryłe korzeniową to powinno wystarczyc. Najważniejsze jest by w styczniu jak pojawi się ostre słońce przykryc je siatką lub włókniną żeby nie odparowywały za duzo wody. Jesli uznasz ze to za mało to mozesz jeszcze włókniną okryc rh ale tylko z boków tak by góra miała dostep światła i góre cieniowac przy ostrym słońcu . Nie zawijaj całych rh niczym bo mogą je zaatakowac choroby grzybowe.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies