Przyznaję się bez bicia ....zaniedbałam się bardzo...mało czytam....ale myślami jestem Bogdziu z Tobą prawie codziennie. A co popatrzę na perukowca to myślę ciepło, wczoraj mówiłyśmy o Tobie z Sylllwią , a ona marzy , żeby odwiedzić Ciebie



ja oczywiście też....
Znowu widziałam tego ptaka cudnego u mnie, nie zdążyłam zrobić zdjęcia taki ruchliwy, był troche podobny do tego, ale miał więcej czarnego i białego więc to chyba nie kraska
zdjęcie z
https://www.facebook.com/ebeautiful.pictures