Rany, Bożenko, jak w raju dosłownie

. Widok zapiera dech w piersiach

. Chyba nie wylazłabym z takiego ogrodu

. Bogdziu, a jak spryskam dolistnie Florovitem to będzie dobrze, czy czymś innym lepiej? Co do nawożenia to sypnęłam mu jakiś czas temu nawóz dla rh (nazwy nie pamiętam), bo nie wiedziałam wtedy, że przed upływem roku od posadzenia nie powinno się tego robić (sadzony w sierpniu ubiegłego roku). Potem po jakimś czasie podlałam go jeszcze Biohumusem, bo było na nim napisane, że w pełni naturalny jest i nieprzedawkowalny, a także, że pomaga chorym roślinom.