Widzę radość z nowego miejsca na nowe zakupy. Pozdrowienia.

Jeszcze nie byłam w Rogowie a to przecież nie tak daleko ode mnie Czy mozna tam fajne rzeczy kupić

Bogdziu , macham i ja choć już ledwo na oczy widzę i łapę ledwo do machania podnoszę

Macham i ja

Irenka pisze y siebie że będzie ciąć rodki a je się tnie ?????? Ciekawe ??/ A jak ???

Na to licze choc juz myślałam M zaangazowac .

Irenka u nas, na Święcie Azalii widziała cięte rodki i azalie, i spodobało jej się Normalnie tną, nożycami. Moje azalie japońskie tnę co roku, po kwitnieniu, jak bukszpany. Tyle, że ja to robię ręcznie, nożycami szpalerowymi, takimi do bukszpanów. I mam półkule

Bogdziu, w większości mam pomrożone. Ciast nie mrożę, będę przed Wigilią piekła.

Jestem bardzo zainteresowana tym cięciem azalii. Chciałabym swoje zageścić, a boję się je skrzywdzić

Oooo..jaaaa upychanie czyli to co lubimy najbardziej z tego posta to aże radocha tryska Bogdziu prawie widzę Twój ušmiech

Będę kibicować cięciu rodków..mój CW po tym zalaniu stracił wiele liści u spodu i fffcale już jak kulka nie wygląda będé musiała mu lekko pomóc z Twoją pomocą oczywišcie.. czy za podglądanie trzeba opłacić jakie bilety wstępu ??
Ściskam mocno w ten szalony przedświąteczny czas

Ale po co głowę eMowi zawracać
Toś sama przyjemność 10 razy stoisko obejść