Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kwiatki i rabatki u Elizy

Kwiatki i rabatki u Elizy

Bogdzia 23:27, 11 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Elizko muszę Ci edopytac te zólnące liście to na dole łodyg czy cały krzak żółknie?
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kindzia 08:26, 12 lip 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Elciu i pada...jak tam u Was?
Rodusia Ci zalewa...a może coś go podgryzło? Przecież u Ciebie rodek wielki i dorodny rośnie...Czyli klimat im pasuje...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Celina 09:11, 12 lip 2013

Dołączył: 21 lut 2012
Posty: 4816
Elizko u mnie leje!! ale co mi tam deszcz!!
Jestem w domku i moc pracy mnie czeka!! i ze mną i wokół mnie!
Ale jak mi się chce!! pozdrawiam
____________________
Celina - Moje poletko
Welka 11:45, 12 lip 2013


Dołączył: 25 maj 2012
Posty: 3771
Nie dziwię się, że wnusi spodobała się juka, ale to wnusia jest ozdobą tego zdjęcia.
Pozdrawiam
____________________
Ewelina Moje zmagania ogrodowe
eliza3 13:02, 12 lip 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Bogdzia napisał(a)
Elizko muszę Ci edopytac te zólnące liście to na dole łodyg czy cały krzak żółknie?

Bożenko, cały krzak żółknie, tylko młode przyrosty zachowały trochę zieleni, reszta się zażółciła Pobiegłam do ogródka zrobić zdjęcie poglądowe, ale ono nie oddaje tego co bym chciała pokazać.





____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
eliza3 13:09, 12 lip 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Kindzia napisał(a)
Elciu i pada...jak tam u Was?
Rodusia Ci zalewa...a może coś go podgryzło? Przecież u Ciebie rodek wielki i dorodny rośnie...Czyli klimat im pasuje...

Kasiu, te dwa młode, wiosenne rodki marnieją, ale co robić, kiedy ciągle pada, może faktycznie za dużo wody.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Milka 13:09, 12 lip 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
eliza3 napisał(a)
Dzisiaj przyjechała wnusia na wakacje, od razu spodobała jej się moja juka



jaka cudna wnusia i do tego cała w usmiechach
nie dziwię się, ze zachwyca się jukką, jest wyjatkowa
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 18:34, 12 lip 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
eliza3 napisał(a)

Bożenko, cały krzak żółknie, tylko młode przyrosty zachowały trochę zieleni, reszta się zażółciła Pobiegłam do ogródka zrobić zdjęcie poglądowe, ale ono nie oddaje tego co bym chciała pokazać.







Jeśli młode przyrosty sa zielone to nie ma powodu do zmartwienia. z tego co pamiętam pisałaś ze masz je pierwszy rok, jeszcze sie ukorzeniaja i aklimatyzują. W doniczce miały nienajlepsze warunki i czasem doprowadzenie ich do dobrego stanu trwa ze trzy lata albo i więcej. Twoimi bym sie nie martwiła bo te stare liście w przyszlym roku pewnie odpadna ale to jest normalne. Na wiosnę dasz nawóz i rosliny bedą juz lepiej rosły. Na razie tylko bym Ci radziła odgarnac kore z korzeni bo nie lubią miec przysypanych korzeni szczególnie jeśli kora jest drobno mielona. Teraz zawiazuja pączki kwiatowe i młode listki są delikatne, nawozu dac nie mozna bo nowe przyrosty by nie zdrewniały przed zimą i zmarzły. Na poczatku września możesz opryskac liście nawozem dolistnym i nic więcej w tym roku nie rób, trzeba poczekac do wiosny wtedy dasz im nawóz w granulkach .Pamietaj o odgarnięciu kory , nie ma potrzeby przykrywania folią tak jak myślałam, dobrze ze zrobiłaś zdjecia ale rowek odpływowy możesz zrobic bo u Was dużo pada.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
eliza3 19:06, 12 lip 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Bogdzia napisał(a)


Jeśli młode przyrosty sa zielone to nie ma powodu do zmartwienia. z tego co pamiętam pisałaś ze masz je pierwszy rok, jeszcze sie ukorzeniaja i aklimatyzują. W doniczce miały nienajlepsze warunki i czasem doprowadzenie ich do dobrego stanu trwa ze trzy lata albo i więcej. Twoimi bym sie nie martwiła bo te stare liście w przyszlym roku pewnie odpadna ale to jest normalne. Na wiosnę dasz nawóz i rosliny bedą juz lepiej rosły. Na razie tylko bym Ci radziła odgarnac kore z korzeni bo nie lubią miec przysypanych korzeni szczególnie jeśli kora jest drobno mielona. Teraz zawiazuja pączki kwiatowe i młode listki są delikatne, nawozu dac nie mozna bo nowe przyrosty by nie zdrewniały przed zimą i zmarzły. Na poczatku września możesz opryskac liście nawozem dolistnym i nic więcej w tym roku nie rób, trzeba poczekac do wiosny wtedy dasz im nawóz w granulkach .Pamietaj o odgarnięciu kory , nie ma potrzeby przykrywania folią tak jak myślałam, dobrze ze zrobiłaś zdjecia ale rowek odpływowy możesz zrobic bo u Was dużo pada.

Bożenko bardzo Ci dziękuję, za wyczerpujące informacje, jesteś nieoceniona
Zrobię tak jak piszesz według wskazówek, pocieszyłaś mnie trochę, że rośliny się aklimatyzują długo... jest więc nadzieja, że w przyszłym roku zakwitną, pączki już się zawiązały, oby tylko przetrzymały zimę.
Bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
eliza3 19:10, 12 lip 2013


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Celina napisał(a)
Elizko u mnie leje!! ale co mi tam deszcz!!
Jestem w domku i moc pracy mnie czeka!! i ze mną i wokół mnie!
Ale jak mi się chce!! pozdrawiam

Celinko, jak miło Cię widzieć, nie masz pojęcia jak się cieszę Zdrowiej, nie szarżuj, a na pewno ze wszystkim dasz radę.
Pozdrawiam gorąco z krainy deszczowców.
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies