tak ja ostanio nie moge spać. szkoda że o 3 nad ranem nie mozna robić zdjeć , bo wtwedy mam najwięcej czasu.
ale dzis z samego rana pognałam z aparatem, by Wam troche pokazac jak sie u mnie zazieleniło. powinnam przed fotkami skosic trawę,ale popadał nad ranem deszcz i teraz musze chwile odczekać.
to lewa strona: trochę mi tam zilsko sie zadomowiło .
a tu prawa strona przy parasolu zlikwidowałam płyty i posiałam traweczke, by było barziej przytulnie.