Aniu,twoje róże są cudne....ta cielisto-różowa jest przepiękna

Witam dopiero skończyłam dżemik robić

Ania, nie idziesz jak ludź (spać)!
Wiklinka, wyrób lokalny przez pośredników kupiony. Coś, co na razie będzie a potem się zobaczy. Ponoć wytrzyma 3 lata.



Tesia, w noc przed tornadem było tak zimno,że listki i pąki wszystkie zrobiły się bordowe i potem uschły , niżej tylko jeden pęczek został i teraz kwitnie, już myślałam,że ją straciłam jak Josephine

No coś podobnego To znaczy, cieszę się wraz Tobą, że przeżyła, ale żeby tak przez jedną noc tak roślina zmarniała?

A te namiary na róże i clematisy to można?
Ja rozglądałam się w rosarium.pl- to apropos jesiennych nasadzeń

Anek, ależ pomidorasy masz!!!muszę podesłać do Ciebie mojego średniaka-może się skusi na pomidorka bo w domu tylko koktaliowe je, uparciuch jeden!!!a ogóraski jakie...hej hej...jak Ty je tak ciasno w tą butelkę upchałaś?aż takie przetwory, to chyba dla pułku wojska?
Czy malwy masz niskie czy standardowo wysokie?śliczne te pełne-ja w tym roku się w końcu doczekam swoich pełnych-fioletowe mają być-zobaczymy
Pozostałe kwiecie tfu tfu...oby nie zapeszyć
A co do małosolnych dodajesz jeszcze?łyżka soli na litr wody dajesdz?przegotowanej, wrzątku czy kranówki?
Małosolne robię, ale kiszeniaczki mi nigdy nie wyszły jeszcze