poranne zdjęcia z warmińskiego, co z tego , że się napracowałam jak to wszystko nie ma wyglądu, przez te sąsiadowe chwastowe tło, z której strony nie spojrzeć, muszę coś na wiosnę podziałac

w tych workach jest trawa z ziemią ściągana przed kopaniem, kompost będzie na wiosnę, mój kompostownik w tym ogrodzie niestety za mały, muszę sobie radzić inaczej, chwasty poszły na śmietnik, a co lepsze zostało

ławeczka na zimę trafi do piwnicy a wiosna pod gruszę,

od poidełka aż do gruszy jest różanka, a na niej posadzone jeszcze są liliowce, bodziszki i z tylu powojniki jako tło, a za powojnikami piwonie zanim urosną powojniki one przekwitną