Nacieszyłam oko pięknościami

Witam!
Widzę kolejne róże kupiłaś, kwiatkami każdego obdarowujesz, aż miło się zagląda jak tak wiosennie
Pozdrawiam

Pozdrawiam Aniu
Czy to prawda że kielichowiec wonny jest postrachem dla nornic,czy to tylko chwyt reklamowy ?
Wiesz coś o tym ?

No ja też chcę go do donicy.
Ania, czy Twój ogród jest z gumy?

Hej! Nowe róże! Super i jakie piekne odmiany! Gdybym miała rękę do róż też bym nabyła drogą kupna ale nie mam niestety ! Pozdrawiam m

Ania buziam

Cześć Aneczko, fajne różyczki kupiłaś , kiedy robią wysyłki?

Aniu, piękności te Twoje zakupy
Widzę, że jak już "dojrzeję" do róż do będe miała do kogo po poradę przyjść

Rench napisał(a)

Pozdrawiam Aniu
Czy to prawda że kielichowiec wonny jest postrachem dla nornic,czy to tylko chwyt reklamowy ?
Wiesz coś o tym ?

nie wiem czy kielichowiec ale rącznik na pewno nagryzają korzeń i zdychają
Teraz poczytałam w Wikipedia że, Indianie Czirokezi uznawali go za roślinę leczniczą. Naparu z kory używali do leczenia chorób oczu i przy pokrzywce, korzeni jako środka wymiotnego przy dolegliwościach układu moczowego.
Nasion tej rośliny używali Czirokezi do trucia wilków.
Kory używano jako namiastki cynamonu. Także jak można otruć wilka, to nornica jak nagryzie korzeń to też może zdycha jak u rącznika

AniaDS napisał(a)

Cześć Aneczko, fajne różyczki kupiłaś , kiedy robią wysyłki?

Aniu po 1 marca chciałam Heidi Klum, ale nie miał, a Old Port to prawie nie ma różnicy, więc ja wzięłam