Aniu widziałam fajne zakupy nasionkowe zrobiłaś - też się skusiłam na ten pełny kosmos - ciekawa jestem jak w realu wyjdzie - tak naprawdę lubię te najzwyklejsze - ale zaryzykowałam

kobea już u mnie ma zamiar 2-gie liście wychylać - posadź kobeę zaraz - ja uprawiałam ją przez kilka lat - dużo zachodu - najlepiej mi wychodziła na 6-tym pietrze na balkonie - zacisznie i słońce
i tak myślę że potrzebuje słońca i bez wiatru - i takie stanowisko wypatrzyłam i w donicy - zobaczymy -
w każdym razie jest piekna i jak kwinie i jak przekwitnie
pozdrawiam

To lepiej zrobić gnojówkę z pokrzywy i mleczu i w czasie wzrostu podlewać warzywa oczywiście rozcieńczając w proporcji 1: 10

To lepiej zrobić gnojówkę z pokrzywy i mleczu i w czasie wzrostu podlewać warzywa oczywiście rozcieńczając w proporcji 1: 10

Aniu, przepraszam Cię a jak często musiała bym wykonywać to podlewanie, bo przepis gdzieś widziałam muszę pogrzebać na forum.

ten kosmos pełny taki sam ja Twój ten różowy i z tej samej firmy
nasionek kobei jest tak mało w paczkach i wschodzi ze 3 tygodnie

oglądałam to dzisiaj i odłożyłam bo się dyscyplinuję w ilości gatunków - ogrodowiskowe przykazanie -
i za to dokupiłam hosty wielkie niebieskie i rabarbar - nie mam przekonania do kupowania w woreczkach - posadzę te korzonki do doniczek i się zobaczy - kręciły mnie dalie ale w koncu nie mogłam zdecydować ktora,
jak Ci zakwitną te lampioniki to bedę ciekawa opinii - pozdrawiam