Ja po wczorajszej objazdówce jestem jak naładowany akumulatorek Mnóstwo pomysłów i energii do pracy już od 7 rano kicam po ogrodzie, a dzień dzisiaj piękny
Jak tylko rodzinka wstanie, to zabieram ich do centrum ogrodniczego ona zakupy
Ogrody przepiękne, każdy oddaje indywidualność właścicieli, każdy cudny i jak jeszcze usłyszę od kogoś że ma brzydko, to skopię d.... i posadzę żurawki
No i dziękuję za możliwość obejrzenia tych cudeniek i oczywiście super spędzony dzionek i suweniry Mam nadzieję że będziemy częściej robić takie wycieczki

warto BYŁO....................
po raz kolejny przemierzyc Polskę .......dla tych chwi.......na długo niezapomnianych..chwil ładujacych baterie do istnienia .... w rzeczywistosci...........
bardzo dziekuję wszystkim, szalonym.....

Powoli dochodzę do siebie po tym ogrodowym maratonie. Wszystkich serdecznie dziękuję za miłe towarzystwo i możliwość odwiedzenia tylu ogrodów. Ogrodnictwo totalne....

Ja także dziękuję za wspólną podróż Ewo i Wszystkim dziękuję za wspólne zwiedzanie ogrodów - każdy inny, każdy niezwykły i tak miło, gościnnie przygotowany... dużo intensywnych wrażeń, pozdrawiam

Objazdówka spełniła swoje zadanie, to oznacza, że chętnie powtórzymy maraton..o innej porze roku. Miło spędzona sobota i tak sobie myślę, że warto zahaczyć o szkółkę po drodze, aby wspólnie pobuszować po "rabatach" sklepowych.

Gardenarium napisał(a)

...... że warto zahaczyć o szkółkę po drodze, aby wspólnie pobuszować po "rabatach" sklepowych.

.....co przejeżdżaliśmy koło jakiejś szkółki BeataS wzdychała i patrzyła tęsknym wzrokiem

Dziękuję za cudownie spędzony dzień z Wami, ogromną dawkę życzliwości, śmiechu, energii, wiedzy i wrażeń. Za możliwość obejrzenia wszystkich przepięknych ogrodów.
Dzisiaj głośno wyznałam sąsiadom, że jestem ogrodoholikiem .

Ech, jak mnie coś trafia, że ni mogłam być z Wami, w tych cudnych ogrodach...
Najbardziej chciałam zobaczyć ogród Greglis, po tej rewolucji angielskiej.

Dobry wieczór Kochani! Melduję, że dotarłam do domu Bardzo bardzo się cieszę, że zdecydowałam się na to spotkanie. Mało tego........ zabrałam ze sobą siostrę Poznałyśmy Danusię i inne fantastyczne, przesympatyczne osoby Kaisog, Nieszkę, Magnolię, Kondzia, Przetacznika, Gaby 3003 , AnetęUlę i jej mamę i przyjaciółkę, Malwes oraz
Gospodarzy cudownych ogrodów :
1. Gabika, jej męża Jarka oraz córeczkę Laurkę,
2. Kraanię, jej męża oraz synka Oskara,
3. EwęG,
4. Anię z Zielonego Wzgórza,
5. Greglis i jej męża oraz córkę,
6. Myszorka i jej męża,
7. Wiesię
Zobaczyłyśmy również ogród AnuliWN


WSZYSTKIE ogrody są piękne, urządzone w różnych stylach,cudowne! Jestem oczarowana!!! BAAARDZO mi się podobało
Bardzo dziękuję Danusi, bo dzięki Niej istnieje możliwość takich spotkań. To rzeczywiście niebywałe jak niewiele potrzeba do szczęścia ludziom z pasją.

Danusiu - jesteś niesamowita!!!!

Muszę przyznać, że jadąc na spotkanie miałam swego rodzaju wyrzuty, że zostawiam dzieciaki, męża i jadę "pooglądać kfiatki" ale nie żałuję...!!!

Dziękujemy również Gospodarzom ogrodów, bo świetnie się przygotowali, w każdym był królewski poczęstunek. Bardzo bardzo dziękujemy!!!!

Moja siostra również przyłącza się do podziękowań, a w związku z tym, że do tej pory niewiele miała wspólnego " z zielenią" , po takich widokach dochodzi do siebie



To był fantastycznie spędzony czas!!!!!

kaisog1 napisał(a)



...... że warto zahaczyć o szkółkę po drodze, aby wspólnie pobuszować po "rabatach" sklepowych.

.....co przejeżdżaliśmy koło jakiejś szkółki BeataS wzdychała i patrzyła tęsknym wzrokiem

Gosiak..... no Ty już nie zdradzaj szczegółów moich westchnień coooo ?!