Marzenko - już uzupełniłam podpisy przy zdjęciach... zapomniało mi się wcześniej

Kreseczko - sezon był bardzo suchy... i chyba za słabo nawiozłam moje krzewy różane, bo marnie kwitły. Dopiero po drugiej dawce nawozu... chyba pod koniec lipca... zaczęły pięknie kwitnąć... Po powrocie z urlopu osłupiałam na ich widok

Małgorzatko - dziękuję ... Rosario przesadzałam ubiegłej jesieni - trzy krzaczki... i mimo tego kwitną obficie. To naprawdę wspaniała róża... świetnie się trzyma, nie jest chorowita ani foszasta . Cudnie wygląda Alan Titchmarsch... to jej drugi sezon i mam nadzieję, że dopiero rozwija skrzydła

jest na co popatrzeć...też już się zaraziłam różomanią

No patrz a Alan u mnie wyjatkowo lichy, ale czekam zatem jeszcze jeden sezon na pokazanie jego urody. twoj Alnek jest zachwycajacy.
Podsumowuje sobie zima poszczególne szkółki z krzewami. Kiedy i u kogo kupowałś Allana?

Och... jak ja lubię frezje ... moja córcia miała je we włosach gdy szła do komuni... Witaj Ewo... róże albo się uwielbia albo nie. Jednak łatwo z niechęci popaść w zachwyt nad nimi i "choroba" gotowa

Marzenko- Alana kupiłam albo w Rosarium - u pana Choduna albo w Floribundzie... niestety nie pamiętam dokładnie ... Raczej obstawiałabym tę pierwszą szkółkę. W pierwszym roku był bardzo marny... nawet byłam zła, że taki anemiczny ... przycięłam go jesienią... po zimie (mimo łagodnej ostatniej) sporo mi przymarzł i myślałam że już nic z niego nie będzie. Jednak wiosną odbił, zagęścił się i... i tak pięknie zakwitł, że mi mowę odebrało.

Śliczne róże! Czy Alan pachnie? I chodzi mi o różę a nie o Alana

Alan... ... Tak pachnie. Ja nie mam róż bezzapachowych... takie zboczenie

Pięknie trawiasto i różanie u Ciebie. Bardzo ładnie rozplanowany ogród. Takie zboczenie (róże tylko zapachowe) jak Ty mam i ja

gusiarz napisał(a)

Polinko - już wstawiam

Rewelacyjne giganty

Aga mam i ja róże. Pojechałabym ale chyba nie dam rady (pewnie będę pracować bo mam sajgon i sobotę pracująca.

Ciekawa jestem jak sprawa wygląda "przez" gigantusy.... kiedyś było widać spore budynki, a teraz w dolnej partii murek, trawy, w wyższej planowałaś drzewa. Jak to wygląda ?