Jejku jak pięknie Mistrzyni, wszystko mi sie podoba!

Gabisia, ja już tu kiedyś byłam i chwaliłam, i wracam znowu.
Ślicznie wszystko zawsze wygląda, dopracowane do ostatniego detalu.
Ostatnio pokazywałam Twój ogród znajomym, którzy niedawno wprowadzili się do szeregówki jako onspirację, co pięknego można wyczarować w takim ogrodzie.

Gabrysiu, piękne zdjęcia kwiecia, u Ciebie Amanogawa ma już pączki i tylko patrzeć, jak zakwitnie, a u mnie dopiero pączki się zawiązują ależ różnica...

Ojej! Ile już kwitnie wszystkiego! I tulipany nawet!
U mnie dopiero pokazują główki.
ŚLICZNIE!

P.S. Może poniewczasie piszę, ale zamówiłam serba u Botanika, bo mi 1szt.wypadła - duży, kopany cena do 100zł. Jak zobaczę i posadzę, to uwierzę - to tak a propos Galowic

Jak zawsze z wielką przyjemnością obejrzałam wiosenną odsłonę w Twoim zadbanym ogrodzie Pozdrowienia i uściski

ale piekna wiosna

To nie jest tajemnica, zakochana jestem w Twoim ogrodzie

Śliczne te pierwsze tulipki.
Magnolia wredna, ze kwitnie za płotem !

Marzenka ma rację, oj wredna!

Margarete napisał(a)

Pieknie..........
Gabisiu czy twoje tulipany emperiory są któryś rok z rzędu w tym samym miejscu cy nowo sadzone? ja mam swoje teraz druga wiosnę i wydaja mi się zdecydowanie mniejsze, nawet jak porównuje fotki z ubiegłe wiosny to widać że też są niższe i maja mniejsze kwiaty.... no chyba że jeszcze im te kwiaty pdrosna bo są w pąkach u mnie, póki co.....a może to taki dziwny sezon, bez zimy i wiosna chłodna... w ubiegłym roku było cieplej....albo po prostu trzeba by je wykopywać latem ....i przesadzać w inne miejsca...

Pozdzielę się moimi obserwacjami o exotic emperor.
Ja mam jakies 15-20 szt exotic emperora z ubiegłego roku. Po przekwitnieęciu postały trochę z listkami, ale w końcu nie wytrzymałam i przyciełam przy samej ziemi, niedługo potem wykopałam i tak leżały w garażu. Wsadziłam jesienią dość późną na inne miejsce niż wcześniej. Wielkośc kwiatu jest min mniejsza, ale dosłonie minimalnie. Zakwitły ze 2 dni wcześniej niż exotic emperor kupione w ub roku. Nie wiem czemu u Ciebie gorzej kwitną, możę to że nie były wykopane... a może coś innego jeszcze.