No no poprzednia działa super ciekawy jestem co stworzysz teraz zazdroszczę ci że masz cierpliwość czekać aż urosną wszystkie sadzonki bo ja bym nie miał hi hi hi mi tez się z tobą dobrze gada hi hi hi
bardzo się cieszę z tym plewieniem i u mnie zmora; chyba wyłożę gazetami i na to ziemia, ponoć to nie najgorszy sposób, no bo jak ma być angielsko, to bez kory
jak coś już będzie godne pokazania, to sfocę, na razie bałagan
W wolnej chwili "zaglądłam" w poszukiwaniu fotek lecz widzę, że u Ciebie czasu też brak; walka z przyrodą o każdy kawałek ziemi trwa Mnie się te chwasty już śnią po nocach Irena napisała o wykładaniu gazetami, ja potraktowałam glebę pod cyprysikami kartonami i niestety zielsko również wyrosło
na kawkę zaproszenie z mojej strony jak najbardziej aktualne wisienki dojrzewają, to i coś do będzie / jak Małż i Przyległości nie pożrą /