Też mi się podoba.
Wiesz z tymi kolorami rudbeki to jest tak: pierwszą jaką miałam to ta żółta i ona mi się wysiała . Następnego roku już miałam inne niż żółty i każdego roku mnie zaskakuje mieszanką kolorów.
A po za tym jest bardzo odporna na suszę u mnie rośnie na piachu