Wiosną 2021r. ukorzeniałam patyczki hortensji Polar Bear dziś wyjęłam zadołowane patyczki
i co się okazało pięknie się ukorzeniły
Tu dziś po wyjęciu z piasku.
po posadzeniu i przycięciu
Sylwia też mnie denerwuje że się słabo wysiewa i dlatego sadzonki robię.
Z sianiem do doniczki też jest różnie ze wschodnim potem pikowanie i długo stoi zanim ruszy.
Tak sadzonkowałam w zeszłym roku i byłam zadowolona bo w sumie mało chodzenia koło nich.
Tu już dziś posadzone razem z popikowanymi Jeżówkami.
Halinko ja już dawno zrezygnowałam z siania werbeny .
Ona czasami robi łaskę że wykiełkuje i to mnie denerwuje bardzo .
Dziś posadziłam ukorzenione do doniczek i jak ruszą wystawię do hartowania na dwór.
Szybciej zakwitną niż te z nasion.
Alicjo ja też nie za bardzo mam miejsce do trzymania wysiewów ale co nieco się zmieści.
Co do stipy to u mnie się wysiewa sama.
Dziękuje niedziela była pracowita bardzo