Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mirkowy ogród (początki)

Pokaż wątki Pokaż posty

Mirkowy ogród (początki)

Mirka 20:19, 03 cze 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Roocika napisał(a)
Obłędny kolor ma ta babtysja

Czytałam o grujeczniku u Gosi. Pokaż Mirko zdjęcie listków.
Grujeczniki młode przyrosty mają takie czerwonawe.


Asia ja wiem że tak jest ale mój już powinien być zielony
Tak wyglądał w zeszłym roku o tej porze.


A to zdjęcie z dziś i widać że liście nie są zdrowe i zatrzymał się w rozwoju.
Jak go ratować?

____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Roocika 20:29, 03 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mirko, podlewaj, moim zdaniem dopadła go susza...
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 20:52, 03 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mirko, zostawiłam wpis, podlałabym dwa wiadra dziś i jutro, a potem co 3-4 dni po jednym, powinnaś wiedzieć, czy liście zaczną lepiej wyglądać. Szkodnikow żadnych nie widać?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Mirka 20:53, 03 cze 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Roocika napisał(a)
Mirko, podlewaj, moim zdaniem dopadła go susza...

Poleciałam podlać.
Myślisz że to brak wody przecież ostatnio prawie co dzień u nas pada.
A te uszkodzone listki to nie grzyb jakiś?
Edit: Asia dwa wiadra wlałam. Będę obserwować .
Chyba że ktoś jeszcze się wypowie bo wstawiłam zdjęcia na wątek o Grujeczniku.
Dzięki Asia za nadzieję
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Mirka 20:58, 03 cze 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Roocika napisał(a)
Mirko, zostawiłam wpis, podlałabym dwa wiadra dziś i jutro, a potem co 3-4 dni po jednym, powinnaś wiedzieć, czy liście zaczną lepiej wyglądać. Szkodnikow żadnych nie widać?

Szkodników nie widziałam tylko te uszkodzone listki ale jutro go jeszcze obejrzę dokładnie i napiszę.
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Roocika 21:55, 03 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mirko, mam nadzieję, że to pomoże.

Czy u Ciebie też była taka sucha wiosna?

Mój grujek miał kiedyś taki stan w sierpniu, liście tak przyschły, zrobiły się sztywne i zaczęły od środka żółknąć i odpadać.

Wtedy pamiętam, że właśnie miał za sucho, bo lato było takie suche, wyjechałam na urlop i po powrocie tak wyglądał. Pomogło obfite podlewanie.

Może zrób jeszcze zbliżenie listka?
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gruszka_na_w... 22:09, 03 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22090
Z grujecznikiem nie pomogę. Lata świetlne temu wsadziłam w ogrodzie i wypadł po pierwszej zimie.
Wiosna była bardzo sucha. Ten Twój to spory już egzemplarz. Być może w strefie jego korzeni wyczerpała się wilgoć, a nowe opady jeszcze tam nie dotarły.
Profilaktycznie możesz zrobić nakłucia metalowym prętem wokół pnia na szerokość korony, aby ja napowietrzyć. Może gleba się za bardzo zbiła w strefie korzeniowej?
A przymrozków u Ciebie nie było? Nawiedziły sporą część Polski w II połowie maja.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Mirka 22:43, 03 cze 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Roocika napisał(a)
Mirko, mam nadzieję, że to pomoże.

Czy u Ciebie też była taka sucha wiosna?

Mój grujek miał kiedyś taki stan w sierpniu, liście tak przyschły, zrobiły się sztywne i zaczęły od środka żółknąć i odpadać.

Wtedy pamiętam, że właśnie miał za sucho, bo lato było takie suche, wyjechałam na urlop i po powrocie tak wyglądał. Pomogło obfite podlewanie.

Może zrób jeszcze zbliżenie listka?

Asia oby pomogło. Wiosną u mnie właśnie była bardzo sucha. I fakt jest że nie podlewałam ale on już u mnie trzeci sezon to chyba się już ukorzenił.
Będę podlewać i zobaczymy.
Mam takie zbliżenie i wydaje mi się jak by był poparzony przez słońce.
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Mirka 22:48, 03 cze 2022


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12324
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Z grujecznikiem nie pomogę. Lata świetlne temu wsadziłam w ogrodzie i wypadł po pierwszej zimie.
Wiosna była bardzo sucha. Ten Twój to spory już egzemplarz. Być może w strefie jego korzeni wyczerpała się wilgoć, a nowe opady jeszcze tam nie dotarły.
Profilaktycznie możesz zrobić nakłucia metalowym prętem wokół pnia na szerokość korony, aby ja napowietrzyć. Może gleba się za bardzo zbiła w strefie korzeniowej?
A przymrozków u Ciebie nie było? Nawiedziły sporą część Polski w II połowie maja.

Dzięki Haniu że zajrzałaś .
U mnie wiosna w tym roku była sucha i bez majowych przymrozków .
W zeszłym roku wiosna była mokra i majowe przymrozki go uszkodziły ale się ładnie zregenerował.
Wiec może tak jak Asia oceniła że za sucho miał.
Będę obserwować czy podlewanie coś da.
____________________
Mazowsze Mirkowy ogród )
Anda 07:43, 04 cze 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33593
Mirko, jeśli masz miejsce, to wykop obok grujecznika dół i sprawdź na jaką głębokość dotarła wilgoć. Czasem można sie zdziwić. Tak zdziwiłam się ja po posadzeniu cisów. Dwa mi uschły mimo częstych opadów. Po ich wykopaniu zobaczylam, że na głębokości ok. 30 cm było sucho jak pieprz.

Mulczuj miejsce dookoła niego, żeby dłużej utrzymać wilgoć.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies