Niemożliwa niemożliwość .. Też tak mam .. Zielony rozchodnik z pennisetum rubrum .... A na czerwonego się sadzę właśnie ... Ale białyyyyy ??... Muszem wujcia Google zapytać
Irenko, wczoraj wieczorem widziałam, jak niebo co chwilę płonęło czerwienią na zachodzie... pomyślałam wtedy o Tobie, że gdzieś wielka burza się rozpętała...
Wcześniej obejrzałam kwiatki i poczytałam o pieskach i kotkach... uśmiechnęłam się, bo właśnie przywiozłam sobie z urlopu małe kocię... słodziak
Irenko, znowu niespodzianki pogodowe... kapryśne to lato.
Ale najważniejsze, że Wy cali i zdrowi Wiem, że nie mogłaś przyjechać do Alinki, bardzo mi Ciebie brakowało, ale nadrobimy to