Polska to wieś, a raczej polska mentalność.
Póki pracowałam, unikałam zdjęć jak ognia. Anonimowość w dzisiejszych czasach jest niestety konieczna
Teraz, kiedy jestem wolny emeryt - mogą mi skoczyć!
Nie bardzo wiem o co chodzi? Że niby rozpoznają Was ludzie na ulicy? I krzyczą "Pacz to Madżenka!!!" ? Szczerze to jak idę przez Wadowice to obcy ludzie też się na mnie patrzą.... Ale czasem widać, że nie jest to zerknięcie, a obserwacja....Ale dwa razy pojawiłem się na głównym portalu informacyjnym Wadowic będąc na pierwszej stronie przez dość długi okres....Ale w Wadowicach i tak "każdy zna każdego"
Piękne te Twoje różowe Marcinki taki intensywny kolor jest jak na zdjęciu? Mam kilka kolorow ale takich pięknie róowych nie. Piękna jesien u Ciebie Pozdrawiam serdecznie
Irenko, mimo że już paluszek Cię nie boli to jednak wspułczuję, że musiałaś tak ciężko znosić te cierpienia, dobrze że masz wszystko już za sobą, pozdrawiam.