Niesamowite! ale tak czy siak, zaraz i u was ciepło, widziałam prognozy
Bożenko, będę pozbywać się tych moich dojrzałych winogron, jak zbłądzisz do mnie weźmiesz sobie bo do wysłania one będą chyba zbyt wielkie, bo one przecież mają już 16 lat
Irenko, a nie szkoda tych winogron? Takie śródziemnomorskie to miejsce było, ładne...
Białe też wezmę, tylko jak.... takie duże krzakole? U nas dzisiaj też pięknie i wiosennie. Śniegu już w ogrodzie nie ma, jeszcze troszkę leży pod lasem i w lesie od północnej strony. Irenko, pamiętaj o fotkach dla mnie. Pozdrawiam słonecznie
Ula, to masz mnie wystarczy jeden krzak, bo wiesz, że co rok mam problem, tyle tych winogron, że już nie wiem, co z nimi robić
Tu następuje zmiana, bo zmieni się charakter i cel tego miejsca, będę się bawić w inwestora
Agnieszko nie szkoda, mnie jeden wystarczy, a jak pójdą w dobre ręce będę zadowolona
Coś wymyślimy ja...?
Też mi się tu podobało, ale wiesz, mamy plany budowlane i musimy zmienić to i owo, a nawet dużo, dlatego będę zmieniać również to miejsce; tutaj będzie wysypywany gruz, powstanie podwyższana rabata, z murkami, jak u ciebie będę cię kopiować