Aniu dziękuję a ja jestem zachwycona wilczomleczem od ciebie i dzwonkami, wszystko mi buja i się rozrasta, zwłaszcza lubię wilczomlecz, taki mięciutki i subtelny
to zamiast bieli, ten zakątek, intensywny, a niby do medytacji
a ten się już za daleko posuwabo powojniki w tym roku strajk podjęły, na 1 jeden kwiat
Rok temu na nią psioczyłam, ale w tym roku i mnie zachwyca, jednak te 3 lata roślinom trzeba daćAgatko dzięki
leje od wczoraj, bosko, cieszy to jak nie wiem, więc u mnie dalej malowanko
rabata gazonowa przy pergoli
coś ta Vertigo wolno rośnie u mnie, może po deszczu ruszą
Już sobie na kartce zapisałam, po pracy kupię
wczoraj miałam wolne, podziałałam, ale deszcz mnie chwycił, leje aż miło i chyba nigdy tak się z tego nie cieszyłam
Chopiny wysoko, bo nie da się tam wejść no i nie byłoby ich widać zza limek, jak sadziłam 2 lata temu, wszystko było tyci, a teraz takie
cis w stożek zrobiłam
teraz czeka mnie tu cięcie, jak rośłiny wyschną i przestanie padać
odkażałam narzędzia, ostrzyłam, jestem gotowa
no ale juz i inne się proszę, więc cięciu u mnie nie ma końca
No tak ale są i bordowe i jeszcze dojdą, pracuję tam i myślę na spokojnie, może coś wymyślę głównie buki i ambrowce
koło róż też zmieniam, w dalszej części tego muru...trochę potrwa, oby do wesela
czekam aby szybciej cisy rosły, chyba ciut ciachnę, szybciej ruszą
na rabatach busz, zarasta cisy, muszą szybko rosnąć, bo chcę żywopłot