Aniu monte....ja jakby dla siebie juz nie chcę, ale bawi mnie eksperymentowanie

Rench....tak Reniu, wiosna idzie piesek jest mega grzeczny, jeszcze tak niekłopotliwego szczeniaka nie miałam

Pszczelarnia....Ewa z tego deszczu najwięcej się cieszę u mnie z trawami tak wychodzi, potem dosadzam

Olili...Iza już się połapałam w pomyłce, ale byłam i widziałam, co i ja się zmienia no to ja chyba to samo biorę, co ty pigwowiec da po oczach, ale odradzam sadzenie, jest inwazyjny, rozłazi się, strzygę go intensywnie, wykopać go, ciężka praca, więc ujarzmiampozdrawiam

Kindzia...czyli maj, ja swoje już dam w grunt, nie będę się jednak w doniczki bawić łubin rozrasta się bardzo szybko, siewki tez mam, bo od ewsg Ewy dostałam różowy i są

trochę deszczu i są tylko miały byc z tulipanami dobranymi kolorystycznie

Agania....ach te kontuzje i choroby, okropne, ja jeszcze też się zmagam, ale juz ciut lepiej codziennie coś warto zobaczyć, jak się tak przechadzasz, widzisz więcej

Ewa777....zapewne tak będę robic
o tu patyk wsadzony wiosną 2014 i cudnie kwitł, zresztą prawie wszystkie


Mysza....przypomnij się, zobaczymy ile się przyjmie

ciekawe, co to za lilia, dostałam w prezencie od członka Stowarzyszenia Miłośników Lilii, idzie błyskawicznie

tu też powoli wyłażą hiacynty i szafirki po deszczu

U nas popadalo, czekam na te kwiatuchy co u Ciebie mysle ze ze 2 tyg wczensiej jestescie z wiosna do przodu U nas forsycje jakos nie moga zakwitnac, a ja od 3 tyg mam pociete bukszpany

Pszczelarnia napisał(a)

Wielkie dzięki. 2 metry? Moje jak kwiatki posadzone .
Niczego się nie nauczyłam.

Jak posadziliśmy, pokazałam Bogdzi i stwierdziła, że za mało miejsca i poprawialiśmy
możesz jeszcze przesadzić, albo będziesz ciąćoj nauczyłaś, ogród spięty, jak bombonierka
4/2013 początki rewolucji
tak zaczęliśmy
powiększaliśmy, a potem jeszcze po bokach dokładaliśmy po 1,5 metra ziemi
potem

teraz jest tak


i odnalazłam nazwy dalszych rh, w następnym poście pokażę, przy okazji azalie, może coś dla siebie z nich wybierzesz

popcorn napisał(a)

U nas popadalo, czekam na te kwiatuchy co u Ciebie mysle ze ze 2 tyg wczensiej jestescie z wiosna do przodu U nas forsycje jakos nie moga zakwitnac, a ja od 3 tyg mam pociete bukszpany

O rany, tak szybko cięłaś! mnie tez kusi, bo po chorowaniu w ubiegłym roku nie są za piękne, ale jeszcze dumam
u mnie forsycje późniejsze, ale już nawet ta żółta, a pod murem już zupełnie
we Wrocławiu w pełni kwitnienia

No to żonkile się pospieszyłyChyba im nie wytłumaczyłaś że poczekać na tulipany mają a nie tak sobie wyskakiwać

ha, ha, dokładnie tak nie zgra się no i sadzonek trzmieliny full i dumam, może część w kulkę, a może na pniu wyprowadzić? normalnie wszystko się przyjęło nawet siewki tej brązowej trawki, sztuk 4 idą nieźle

Milka napisał(a)

ha, ha, dokładnie tak nie zgra się no i sadzonek trzmieliny full i dumam, może część w kulkę, a może na pniu wyprowadzić? normalnie wszystko się przyjęło nawet siewki tej brązowej trawki, sztuk 4 idą nieźle

U ciebie kochana to i miotła się przyjmie i listki wypuści
Powinnaś sprzedaż prowadzić

Irenko, to u Ciebie zapytam Do ziemi to znaczy do ogrodu, czy do donic te moje kłącza? Bo nie zrozumiałam

Ha, ha, w domu wszystko zamęczam woda, a tu jakoś mi idzie, chyba ziemi zasługa może faktycznie powinnam się tym zając, zmienić branżę

to kwitnący wilczomlecz migdałolistny/2014


a to marzec 2015, siewka z niego, w końcu rozszyfrowane