(...) azalia wielkokwiatowa, ochrzciłam ją EWA

Oczka można tu zgubić na amen. A moja mamuśka kostrzewa, co robiłem z niej sadzonki teraz nie chce ruszyć. Ma kilka kłaków a reszta żółta. Tak w ogóle to się zastanawiam jak z nimi postępować. Czy przycinać niziutko na wiosnę, czy tylko wyciągnąć suche źdźbła.

Irenko, kopytnik dobrze rośnie w cieniu i półcieniu. Nie lubi gleb suchych. U mnie w Warszawie rośnie w gliniastej, ale na wsi mam bardzo przepuszczalną i świetnie daje radę w cieniu.
Świetnie wygląda w połączeniu z paprociami, niskimi odmianami host, rodgersją, brunerą, dla której jest świetnym tłem, jasnozielonymi żurawkami (albo innymi jasnymi). Ale też świetnie się komponuje z hakonechloa macra. No i carexami, np. Ice dance czy innym. Wszystko zależy od tego, czy preferujesz zestawienia kontrastowe, czy stonowane.
A i świetnie wygląda z kulkami bukszpanowymi
https://www.pinterest.com/pin/421227371372987753/

Dodam, że na wsi robi u mnie za obwódkę na cienistej rabacie z hostami.

Irenko - wszystko rośnie jakbyś sterydami te rośliny karmiła Nie wiem czy u mnie ślimaki grasują, ale kupiłem im cukierki w razie wu Oby tylko nie zdążyły zjeść wszystkiego

azalia wielkokwiatowa, ochrzciłam ją EWA

Irenko, Ty masz chyba wszystkie gatunki roślin. Obserwuję Twój wątek i cały czas się dokształcam
Werbenka od Ciebie rośnie, a nasionka jeszcze nie kiełkują ale czekam

Te cedry to jakiś gatunek traw, podobne do kostrzewy właśnie. Bardzo ładne, fajny dają kontrast. Ja coś do kostrzewy nie mam szczęścia, niby się rozsiewa, ale albo przez zimę wyginie, albo uschnie i z kilkunastu sadzonek została tylko jedna

BURSZTYNOWE MIODZIO!

Tu jeszcze takie inspiracje:

Takie bursztynowe cudo też mam