Widzę że i tutaj szykuje się impreza wiankowa i nie tylko... Znowu będzie co podpatrywać, bo ja się zleniłam i wianka jeszcze nie mam.
Cierpię na zimę, u nas teraz już minus 11 się zrobiło, troszkę chłodno.
Pozdrowienia ślę ciepłe, bo z ciepłego domu, sprzed kominka.
Na ogórki to też bym chętnie wpadła... ale na razie smakiem się obejdę, a z Wami wirtualnie się spotkam
I tak sobie myślę, że jak to dobrze, że mamy internet, w tylu miejscach na raz można być
Pozdrawiam sobotnio, -13, pięknie oszronione drzewa, warunki do jazdy dobre
a w domu cieplutko, to i zima nie taka straszna!
O rany, ale macie fajowo na tym Slasku. Spotkania, ogorki, ploteczki...
Echhhhh.
A zima sie nie przejmuj, do Swiat czas zleci na organizacji, sprzataniu, gotowaniu, potem szybciunio Sylwester i od stycznia juz zleci, luty przeciez krociutki w tym roku, a marzec to juz wioooooooosna
Kalambury sa swietne, polecam, zabawa sprawdzona i mozna sie usmiac do bolu brzucha
Buziaki Irenko i kwiatuch pierwszy wiosenny
Kasiu, jak to miło, że jesteś...były poszukiwania!
Wiem, że zima szybko zleci, tyle zajęć na okrągło, ale nie ma to jak lato
skoro tak zachwalasz kalambury, zabawimy się
U mnie też dziś dosypało nieco - to dobrze. Grześ zamiata chodniki, a roślinkom będzie cieplej.
U mnie też dosypało to świetnie tylko ... w prawo ,w lewo nie widzę mojego Grzesia ))))))))
Pozdrawiam Danusiu
Marta, starszeego synka pogoń do odśnieżania, ruch to zdrowie i mięśnie sobie buduje
Ja mogę odśnieżać,koszę trawę , tnę wysokie tuje piłą to co to dla mnie pomachać łopatą ...?
Żartowałam
wiem, że możesz ale niech i chłopcy się wciągają do pewnych działań, wyjdzie im to tylko na korzyść
i życzę udanego dzionka; pewnie też u ciebie zimno, u nas jak na grudzień, to nawet bardzo!!!
Widzę że i tutaj szykuje się impreza wiankowa i nie tylko... Znowu będzie co podpatrywać, bo ja się zleniłam i wianka jeszcze nie mam.
Cierpię na zimę, u nas teraz już minus 11 się zrobiło, troszkę chłodno.
Pozdrowienia ślę ciepłe, bo z ciepłego domu, sprzed kominka.
Gabrysiu, u nas jeszcze zimniej dziś rano, a wieczorem nie mogłam przy bramie metalowej części ruszyć..przymarzła...ale się nie poddałam i udało się!
Te wianki to dla mnie wyzwanie dość trudne, ale co tam, jakoś pójdzie
Zima to też nie moje klimaty, niestety..
pozdrawiam ciepło spod ciepłych kaloryferów