Cześć Irenko,
Super imprezę mieśliście i to z jakiej okragłej okazji

Waligórze ode mnie spóźnione zyczenia złóż proszę, może kiedyś bedzie okazja osobiście go wyściskac jak bede we Wrocku u dzieci to zajrze.
Fajnie że tu w tym wirtualnym przecież świecie, udaje sie trafić na fantastycznych ludzi, poznaje sie tu prawdziwych, serdecznych przyjaciół....tez tak mam i bardzo sie cieszę i mozna powiedziec że się przyjaźnię z wieloma osobami poznanymi na forum.
Wnuki słodziaki, te uśmiechy.....fajne dzieciaki, torty wyglądały smakowicie a wasze miny na fotach świadczyły jak bawiliscie sie świetnie.
Czekam na prawdziwą wiosne, jeszcze niczego w tym roku w ogrodzie nie robiłam...albo miałam zajęty wekend, albo deszcz, albo przeziębienie...ale mały mam ogród to jeszcze zdążę
Czytam że Misia-Ogrodniczka nadal psoci.....
Buziaki!