Ula, melduję, że są całe w pakach i tyle, żaden się nie otworzył! ale coś tam połaziłam, zawiesiłam serducha, zimno było, uciekłam do maluchów, wybawiłam się jak przedszkolak
zaraz zbieram się na lotnisko po córkę
Marysiu, najważniejsze, że sezon odpaliliście mimo zimna, tradycji stało się zadość, a psiurka trzeba było ubrać w kamizelkę jakąś, albo szalem opatulić
pozdrawiam
Pobiegłam za poprzedniczką do wizytówki. Irenko - jaka olbrzymia praca za Wami!!! I ta powódź... Po wizytówce widać jak roślinki szybko rosną...
Irenko - masz jakąś żurawkę którą możesz polecić na słońce? Mam kilka roślinek które muszę wymienić i na ich miejsce myślałam właśnie o żurawkach. Słońca dużo, ale nie patelnia. Może coś podpowiesz??
Witam!
W moim Pepco nie było takich ładnych serduszek, lampiony chyba były, ale widzę, ze muszę do jakiegoś innego się udać sprawdzić, czy je mają
Pozdrawiam
Irenko widzę, że intensywny dzień.
Mojemu M chyba się rano coś z tą pogodą pomieszało... Zimnica straszna... Twarz na spacerze chyba sobie odmroziłam... Oby do wiosny, znaczy się do czwartku...