GorAna/Aniu, dziękuję za śliczną palmę

cieszę się, że jaśminy zachwycają, ciekawe czy w tym roku też tak zakwitną, bo nie zrobiliśmy oprysku
Gusiarz/ Agnieszko, o powodzi już zapomniałam, chociaż 3 lata temu, też nieźle nas postraszyło!
co do żurawek, na słońcu wytrzymają na pewno; Big Top Gold, Creme Brulee, Southem Comfort i Georgia Pech; w innych miejscach mam Elektrę, Lime Marmelade, Palace Purple, Electic Lime, Carmel, Citronelle, Autumn Leawes ( tą jestem zachwycona), rosną w takim średnim nasłonecznieniu i dają radę
Ewelinko, te metalowe serca na łańcuchu bardzo fajne, gdyby było więcej, dobrałabym jeszcze

udanych łowów
Marzenko, w niedzielę było okropnie zimno, zwłaszcza na lotnisko zmarzłam, myślałam że mi łapki odpadną, bo wiało strasznie, a 1 kasa czynna i w kolejce staliśmy strasznie długo; wnusia ciut lepiej, ale wnusio chyba się rozkłada, wczoraj katar na maksa i marudzenie i zięć się wyłożył, wrócił z pracy przysiadł i usnął, pogoniłam do łóżka, bo z gorączką i padł; chyba od dzieci wirus czy jak, bo ja dziś też dziwnie się czuję i po powrocie padłam; tamte święta wszyscy chorzy, oby teraz nie było powtórki!
Gierczusiu/ Elu, dzięki, bardzo się cieszę, że też się tobie podobają
Epodlas/ Bożenko, czyżbyś już wróciła? chyba przywiozłaś jakieś wiosenne fotki, zerknę

cieszę się, że zaglądasz

Bogdziu, tobie też życzę udanego tygodnia, a zwłaszcza zdrowia i wiosny
Anitko, cieszę się dekoracjami, bo ładne i tanie i podpasowały do pergoli, a jeszcze jak inni tak myślą, to to tym bardziej

a Holandia tuż za rogiem i oby było ciepło!! my będziemy 19 kwietnia, to już liczę na to ciepło bardzo
Grażynko, piękne białe złocienie albo stokrotki, idealne do romantycznego zakątka

...u mnie chyba podobnie z wiekiem?
Gosiniak/ Gosiu, trzymam się tego mocno! u nas ponoć +10 ale deszcz, wolę jednak deszcz, jak mróz; wczoraj po powrocie od maluchów, poszłam posprzątać po pieskach, przeleciałam jak perszing i po 15 minutach do domu, no zimnica okrutna!
iwonaj/ Iwonko, nawet nie wiesz ile mi sprawiłaś radości swoim wpisem

miło usłyszeć, że ktoś dostrzega trud i zmiany na lepsze

pozdrawiam i zapraszam
Gabrysia, wieje cały czas od soboty, nawet dziś rano poszłam popatrzeć, czy te krokusy kwitną, to głowę urywa, a krokusy dalej tylko pąki; wszystkie inne też tak powoli wyłażą, a najbardziej wiosenny jest o dziwo, wiciokrzew pomorski

pozdrawiam, ponoc od czwartku będzie lepiej
Kindzia, nie było mnie, musiałam zostać z dziećmi i chorym zięciem

pociągnęłam domowe zajęcia u córki, aby było jej, ciut lżej
Aniu monte...wielkie dzięki za ten kolorek i to w takiej ilości, jednak te ogrodowe hortensje są piękne, szkoda że u nas tak dobrze sobie nie radzą
malgocha1960/ Małgosiu, współczuję, takie zimno u ciebie, u nas jednak te mrozy mniejsze, ale tęsknota za ciepłem jednka
Ula, wnusia lepiej, mały gorzej, a zięć na total chory! i pomyśleć, zawsze prognozy się nie sprawdzały, a teraz te mroźne ...idealnie się sprawdzają! aby do czwartku
Danusiu, już lepiej, pozdrawiam ciepło
Zuzia, dziękuję za cudnego króliczka

masz wielkie szczęście, ze przypadliście sobie do gustu, z rodzicami dziewczyny, waszego syna, a do tego jak goście mili i potrafią docenić gospodarzy i całość, na mur fajnie będzie
Aniu asc, obiecuję wrzucać u ciebie ciekawostki

z winogron cieszę się, a na jeżówki poczekam, spokojnie, jakoś te mrozy nauczyły mnie ciut pokory

posiałam jeżówki, wschodzą i nawet werbena mieszana
Marta pozdrawiam, chyba hiacynty już bardziej się rozkwitły i mocno pachną