na różowo

U nas zimno a tu takie letnie widoczki,że od razu człowiek lepiej się czuje

Justyna napisał(a)

na różowo

dpbrze, że moja córeczka tego nie widzi od razu byłoby "mamo, kiedy kupimy różowe kwiatki ?" ... i tak już rozrysowała mi zakupy roślinne na wiosnę .... wrzucę chyba skany tych wszystkich drzewek owocowych które u mnie szans żadnych nie mają ze względu na koncepcję

pozdrawiam

Witam piękny różowy ogród
Przy okazji ma pytanie czy bugenwilla już u Ciebie zimowała?

Widzę, że do tego wątku zima jeszcze nie dotarła
Miło popatrzeć na wesołe kolory.

Witaj Agnieszko, letnie widoki, niezdbędne by przetrwać zimowy czas

Ymma, świetnie, że córka jest zaangażowana. Teraz trzeba znaleźć kompromis, aby spełnić różowe życzenia Można by córci ofiarować kawałek przestrzeni, aby mogła w nim realizować swoje kolorowe fantazje, np kącik bylinowy.

Marzenko, nie udaje mi się zimowanie Bugenwilli. Co roku kupuje nową

Dasiu, zima dotarła do ogrodu, ale wątek się nie daje i zimie wbrew wspomina ciepłe, słoneczne, kolorowe chwile
c.d.

Justyna napisał(a)

to jest chyba jedyny betonowy płot, który mi się podoba

Nie lubię tych betonów, dlatego zasłaniam je na wszelkie możliwe sposoby, głównie maty wiklinowe, ale i pnącza. m.in. winobluszcz. Jeszcze ciut i dojdzie do furtki

Ja też nie lubię betonów, ale Twój płot w tej sukience z winobluszczu jest ciekawy. Tylko zimą chyba trochę gorzej wygląda.