Martyno, dziękuję za ciepłe słowa i pamięć
Mari, dziękuję
Dorotko, cięta paulownia, wytwarza długie ok 4 metrowe, pionowe
pędy i przybiera pokrój wąskiej kolumny. Ja swoją cięłam co roku ok 20 cm nad ziemią, co roku ma takie przyrosty z ogromnymi liśćmi. Parasolki z tego nie będzie. Naturalnie prowadzoną Paulownie ma Irenka, zobacz też u niej. Drzewo bez cięcia kwitnie i ma mniejsze liście, pokrój też naturalny. Ja swoją starą paulownie pożegnałam, bo była za duża w miejscu w którym rosłą. Posadziłam nową w lepszej lokalizacji. Paulownia ma też swój wątek w drzewach liściastych, może on będzie dla Ciebie pomocny, tam tez wrzucała, fotki swojej
Izo, tak, nazwa z elfem bardzo pasuje

Pozdrawiam
Izo, nie pojechałam na berlińskie targi. Nikt ode mnie nie jechał, a samej mi się nie chciało. Tydzień majówkowy spędziłam nad morzem i spotkanie lilakowe też odpadło. Liczę na kolejną sposobność
Aganiu, dziękuję, przekazuję i pozdrawiam