Tam, na następnej działce robota wre. Ostatnio posadzili świerki, żeby zasłonić wygódkę. Ten dom obok na pewno się nie zmieni. Już pisałam u siebie kiedyś, dziadkowie wybudowali synowi, syn nie ma kasy albo nie chce tu się przeprowadzać. Dziadek zmarł, syn chciał to sprzedać, babcia powiedziała, że po jej śmierci. No i czekają... Raz w roku wpadają i robią solidny oprysk Roundapem tak, że moje i innego sąsiada grządki też mają lekki prysznic.
Jak się przeprowadziliśmy tuż obok naszej działki stały 3 takie wychodki Ten za zdjęcia stał bardzo blisko, ale mąż z kolegą przenieśli go w tamto miejsce.
____________________
Iwona
Raczkujący ogród Iwony