nie, no Ania...nie przy jedzeniu, bo się zakrztuszę ze śmiechu....
To dobre. To ja też w niedzielnym ubraniu albo lepiej w piżamce będę pracować w ogrodzie...nikt się nie zorientuje
Będę wtedy incoguto
My z sąsiadką jak spotkałyśmy się przy niedzieli w piżamkach ... przy pieleniu rabatek... tak mimo woli... to sąsiadka stwierdziła, że to "piżama party" Sąsiadka nie z ogrodowiska (ale podczytuje) ....a ja na party byłam.. można dodać do powiedzeń