Czy już się odkopałaś?

Hanusiu juz u nas cieplej ale zanim ten snieg zginie to pewnie trzeba czekac co najmniej do konca kwietnia
Przynajmniej mam taka nadzieje szkoda gadac
Wstawie obecne zdjecia wieczorkiem
Wszystkich serdecznie pozdrawiam

Masz śnieżyczki, ranniki w swoim ogrodzie? Czy się ich nie uprawia?

to życzę Ci, żeby wiosna do Was jak najszybciej zawitała

Witam Jolu i Kasiu oczywiscie ja mam przebisniegi ale kiedy sie one przebija to nie wiem sami popatrzcie zdjecia z wczoraj marzec 11

Niby slonecznie ale brudno paskudnie






wiem ze tylko cztery zdjecia ale tak wyjatkowo co by mu smutno nie bylo
No i jak myslicie kiedy ja zobacze te przebisniegi

Toż to koniec świata, a nie Ameryka Jeszcze tyle śniegu, długo musisz czekać na wiosnę. Pozdrawiam

Witam Cię po długiej niebytności, nie przejmuj się, jak będzie słonko i temperatura odpowiednia to śnieg migiem zniknie, tak z reguły chyba u Was jest i pewnie prawdziwa wiosna przyjdzie niebawem, może szybciej niż u Nas..
ściskam Cię wiosennie

Jagódko! Już widzę, że do Wielkanocy śniegu nie będzie. Topi się, i w powietrze ucieka, zaraz spadnie deszcz to mu pomoże odpłynąć za góry, za lasy.
Teraz najbrzydszy jego stan, ale pod spodem masz schowane swoje skarby, one nie próżnujżą i już się szykują.

Miłego weekendu!

Jagoda, jestem w szoku oglądając zimę u Ciebie. Tyle śniegu, ze mogłaś zamieszkać w iglo. Czekam na wiosnę.