ta rabatka przed domem mnie bardzo cieszy, jednak po zimie trawnik praktycznie przestał istnieć
poczekam jeszcze trochę i zobaczę, czy zamiast trawy nie wysypać grysu...
obawiam się tylko, czy się utrzyma, bo tam jest dość duży spadek terenu
co do berberysów, to rzeczywiście słabo się wybarwiają i ich prawie nie widać
daję im szansę w tym sezonie, bo na razie nie mam pomysłu czym je zastąpić
podsadziłam je tojeścią taką zielonożółtą, zobaczymy jak to będzie w sezonie wyglądać
dzisiaj wyglądają tak: